Tomasz

Trafiłeś z kolorem idealnie - żółty z czarnymi obręczami i lugami wygląda zawodowo. Jakieś szczegóły technologiczne - jaki lakier, jak malowałeś? I najważniejsze: jak teraz gadają? Bo wyglądają kozacko :shock:

Właśnie zobaczyłem, że wymiotło mi wszystkie zdjęcia z tematu :evil: cholerny imageshack poszedł szczekać :evil: Przybyło mi tym razem trochę zabawek nieperkusyjnych:

Naw, najważniejsza kwestia to zabezpieczenie drewna przed wilgocią, szczególnie, że korpusy są z klejonych klepek. Może napisz do Bertranda, oni chyba też robili takie korpusy - mogliby doradzić najlepsze rozwiązanie. A kolor? Chyba najbliżej natury, może przyciemnić nawet trochę, wyrównałyby się różnice w odcieniach klepek. A wcześniej porządne polerowanie ;)

Hej, Naw. Nie było mnie przez chwilę, a Ty już własne beczki budujesz :shock: Ładnie gadają, chociaż mówi się, że brzmienie jest w łapach ;) Będzie lakier na błysk czy mat?

Cześć Tom , ale odgrzebałeś temat ;) Rzadko tu teraz zaglądam, niewiele u mnie nowego, małe przemeblowania. Z nowszych zakupów - ride turkish 21" Rock Beat heavy. Baardzo soczysty. Oto parę fot:

Świetne zdjęcia. Bardzo klimatyczne. Też miałem takiego. No prawie... ;)

Posłuchałem z przyjemnością kilka razy. I jeszcze posłucham :cool:. Raczej stary King Crimson, brzmienie też takie oldskulowe, z epoki. Inne Twoje nagrania na Youtube i Myspace też smakowite. Warto zobaczyć ;)

Kolega gra na poziomie niedostępnym dla znakomitej większości wypowiadającej się w tym temacie. Niestety, miał nieszczęście nagrać solo na elektryku, a wystarczy popatrzeć uważnie na pracę rąk, posłuchać i przełożyć sobie w wyobraźni na zestaw akustyczny. Jest groove, jest dobrze :cool:

Jakie masz aktualnie naciągi? Bo gadają super. A może po prostu umiesz dobrze stroić bębny ;). To nieczęsta w końcu umiejętność. Chociaż właściwie to brzmienie jest w łapach :cool: Faktycznie rzadko teraz bywam, dziecię kwili :cry: , rok już będzie... Mało czasu kruca bomba. Czasem wieczorkiem coś na basie poplumkam, na słuchawkach, albo u sąsiada na rolandzie TD-12.

Ależ ci brzmi ta perełka :smile: Mocno osadzony rytm, pewnie, w tajmie (w większości ;)), sporo się dzieje ciekawego.

Bywam czasem, piszę rzadko; mało czasu ostatnio - progenitura, pieluchy znaczy się :biggrin:

Pamiętasz u Barei w "Co mi zrobisz..." takie hasło: DOGONIMY - PRZEGONIMY? Właśnie dogoniłeś i przeganiasz ;)

Moja ulubiona konfiguracja. I firma. Witaj w klubie :cool: Przypomniało mi się, jak sam wypakowywałem nowe bębny z pudeł. Bezcenne :biggrin:

Minęło trochę czasu :smile: Jako że coś mi się urodziło 2 miesiące temu :cool: i musiałem zwolnić jeden pokój (zwinąć sprzęt znaczy się) - zaimprowizowałem sobie w bibliotece takie coś, coby całkiem nie leżeć odłogiem: Gra się na tym fantastycznie, zabawa przednia. Pożyczę jakieś pojemnościówki i coś nagram chyba.

[*][*][*] Żegnajcie. Zamieniliśmy raptem parę słów. Za mało.