Skocz do zawartości

Karpju

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    539
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profil - Dane

  • Skąd:
    Poznań
  1. Karpju

    Talerze do Jazzu

    Podpinając się pod temat jazzowych blach od Anatoliana - polecam nasz najnowszy videotest - bestsellerowy model hi-hatu z serii Jazz Collection czyli "Czokolata" :)
  2. Witam. Jako przedstawiciel "wiadomego" sklepu ciesze się, że ten wątek znów się pojawia bo klient (Bebzoon) się odnalazł i będziemy mogli (mam nadzieję) ostatecznie sprawę wyjaśnić:) To ja odmówiłem uznania reklamacji panu Bebzoon ale olśniło mnie dosłownie minutę po tym, jak niezadowolony wyszedł ze sklepu. Wybiegłem nawet za nim ale już go nie było... Postanowiłem bowiem (na dowód, że nie mamy na to wpływu) wziąć reklamację na siebie i wymienić naciąg od ręki na nowy (bo ani w hurtowni ani tym bardziej u producenta nie mamy jako sklep czego szukać ) - który pewnie będzie zachowywał się tak samo. Jesli Bebzoon nie obraziłeś się na nas na śmierć to zapraszam po nowego Ambassadora - dostaniesz go od nas za darmo aby sprawdzić, czy kolejny będzie tak samo kiepski czy może lepszy. Sam jestem prawdę mówiąc ciekaw. Ale potraktujmy to jako WYJĄTEK - nie będziemy wszystkim wymieniać naciagów Remo na własny koszt - to chyba oczywiste. I tak musimy świecić oczami za producenta i dystrybutora. Sami ubolewamy nad tym że się tak dzieje - obniżona jakość... I żadna "nowa dostawa" nic tu jak się okazuje nie zmieniła. Pracownik sprzedając mówił to w dobrej woli. Naciągi były świeżutkie sprzed tygodnia - więc prawdę mówiąc nie mieliśy możliwości sprawdzić. Jedyne wyjście jakie de facto mamy z sytuacji to przekazywać Klientom to co słyszmy od dystrybutora - "jak komuś nie pasuje to niech kupuje Evansy"... Smutne ale prawdziwe. Ironizując - wg pokutującego mitu do Polski trafia towar kategorii B, odrzuty a wg niektórych nawet podróby z Chin. Więc chyba pozostaje kupowanie naciągów Remo bezpośrednio w USA i "na Zachodzie" - bo tam towar jest OK
  3. O w mordę... No to już grubo...:( Zaznaczam - żeby nie było - tak źle paczkę zapakował pracownik firmy Music Info - nie my! :) Pech, amatorka - ja zwał tak zwał... Mamy teraz nauczkę żeby na przyszłośc nigdy nie ufać osobom trzecim, że załatwią za nas coś dobrze - bo jak się okazuje - możemy się srogo pomylić.
  4. Zanim zakończymy - czy dostałeś dziś paczkę z Music Info z zapomnianym pierwotnie przez nich naciągiem CS 14"? Interweniowałem w tej sprawie wczoraj telefonicznie. I myslę, że skoro przeprosiłem Cię za całą sytuację - którą odebrałeś jako "olanie" Cie przez nas - miałeś do tego ppełne prawo - a finał z brakującym naciagiem CS był wynikiem łańcucha kilku zdarzeń (oraz tego, że Mateusz po prostu po koleżeńsku zaufał Tobie i dystrybutorowi - licząc że sprawa zakonczy się gładko i szybko - a nie po 7 dniach z błędem jak miało miejsce) - też należą nam się przeprosiny za publiczne nazwanie złodziejami 55 zł.
  5. "Według filozofii ekologicznej, Evans musiał dać nieźle w łapę Greenpeacowi :P" - żeby była jasnośc - napisałem o problemach eko za słowami, które usłyszałem od jednego z polskich dystrybutorów Remo. Nie mam tej informacji bezpośrednio od producenta. A fakty świadczą niestety na korzyśc Evansa.Więc jak jest naprawdę?... Jak tu ktoś wcześniej zauważył - "prawda leży zawsze pośrodku" - trudno przecenić mądrośc tego powiedzenia
  6. dlaczego? jak dla mnie jest to konstruktywna dyskusja, która może niektórych czegoś nauczyć:) Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, gdzie mamy do czynienia ze skrajnymi opiniami, prawda zawsze leży gdzieś po środku;) Biorąc pod uwagę czas jaki minął od złożenia reklamacji do otrzymania kompletnego sprzętu minęło mniej niż 2 tygodnie... Powiem tak - jest to czas (jak na polskie realia;) bardzo zadowalający. Z jednej strony nie trawię takiego "królewskiego" podejścia jakie prezentuje poszkodowany, tj. "kupiłem coś, więc padajcie mi do stóp - sklep ma być na pstryknięcie palca". Trzeba brać pod uwagę, że to nie sklep produkuje te naciągi, tylko sprawa trafia przez nich do dystrybutora, a podejrzewam, że sam dystrybutor też wali do źródła z tematem. Sprawa "niedoszłęgo" werblowego jest ewidentnym błędem ludzkim - fajnie gdybyś opisał jak szybko od Twojego zgłoszenia braku został od do Ciebie wysłany, bo to rzuca zupełnie nowe światło na Twoje oskarżenie Avantu o złodziejstwo. natomiast z drugiej strony zaniepokoiło mnie to: "Stwierdził, że dystrybutor się do nich nie odzywa, nic nie mogą zrobić i polecił abym sam napisał do Pana (zajmującego się przede wszystkim firmą DW), na jego prywatny profil na Facebooku" - szczerze? Na miejscu razcoba odbiłbym piłeczkę i "skoro nie odpisuje, to do niegoi zadzwońcie". Za chwilę doszłoby do tego, że razcobowi zostałby przekazany profil na linkdinie jakiegoś magazyniera z fabryki Remo w Kaliforni... i ma sobie sam napisać-_- Skoro Avant wiedział o wadliwości danych produktów to powinien tym bardziej męczyć dystrybutora o rozwiązanie tematu, a nie zrzucać to na barki (kolejnego) niezadowolonego klienta. Czyż nie? Poważna dyskusja się wywiązała więc czuję się w obowiązku co nieco wyjaśnić , bo - mimo moich próśb sprzed 2 dni - nikt z przedstawicieli dystrybutora póki co głosu tu nie zabrał... Przede wszystkim dziękuję wszystkim stającym bezinteresownie w "naszej obronie" - przy ogólnej tendencji w Polsce nagonki na rzekomo pokutujące w sklepach muzycznych podejście do Klienta - takie słowa jakie tu czytam to największa nagroda jaką możemy dostać. Ale do rzeczy. Musze znów przypomnieć , że fakt podjęcia W OGÓLE tematu wymiany używanych naciągów na nowe to przejaw naszej dobre woli. (Nie piszę tego po to aby ktoś nam składał podziękowania). Dlatego musieliśmy o to zawalczyć i gdy sprawa zaczęła się przeciągac - lepiej dla obu stron było przekazac ją na bezpośrednią linię Klient - dystrybutor. Ta sytuacja jest bowiem trochę bardziej skomplikowana niż by się mogło wydawać Teraz kilka faktów, z których wnioski nasuną Wam się na pewno same: 1. Wg dystrybutorów nie istnieje coś takiego jak gwarancja na akcesoria zużywalne typu naciągi czy pałki. Czy wobec tego powinien dawać ją sklep i wymieniać na własny koszt? 2. Istnieją uzasadnione i oczywiste przypadki kiedy nie nalezy zostawiać klienta samego sobie gdy np naciąg "wylazł" ze swej obręczy juz przy próbie nastrojenia, pałka pękła na pół podczas pierwszej minuty użytkowania - więc jednak odstępstwa od "nieuznawania" robić należy. 3. W Polsce firma Remo ma 3 (Tak, aż trzech!) "wyłącznych" :) dystrybutorów. Jesli jeden z nich skłania się do uznawania reklamacji zbyt szybkiego zużywania się akcesoriów - a 2 pozostałych NIE - to dośc łatwo domyslić się do czego może to prowadzić 4. Wedle mojej wiedzy gorsza jakość powłoki coated którą wszyscy obserwujemy od jakiegoś czasu to nie wynik oszczędności (>zaniżania jakości) proszku do pokrywania membran - ale nowych bardziej restrykcyjnych przepisów eko w USA, przez które Remo musiało zmienić jego skład. 5. Jak wynika z powyższego - można załozyć że Remo w wersji coated wyciera się dziś szybciej niż kiedyś WSZYSTKIM użytkownikom - ale sytuacja żądania wymiany z tego powodu na nowe zdarzyła się nam PO RAZ PIERWSZY. Jak to?? 5. Załóżmy sytuację bardzo prawdopodobną, że nowe wymienione naciągi znów zaczną tracić powłokę tak szybko jak poprzednie - czy to znaczy że mamy obowiązek znów je wymienić? I następne również? Jako sprzedawca towaru mam świadomośc, że biorę odpowiedzialność za jego jakość - ale ma to swe granice.
  7. Mateusz pisze do Ciebie na gg a Ty odpisujesz publicznie na forum... ciekawe podejście :) Ano stąd można wiedzieć kto wysyła że na paczce jest list przewozowy a na nim widnieje "Nadawca" :) - całą sprawę po ponad tygodniu naszych próśb przejęła hurtownia aby jak najszybciej wymienić Tobie naciągi bezpośrednio. Abys już dłużej nie czekał. CO TEŻ UCZYNILI! Przez zwykły pech, ludzki błąd (zapomnieli o naciągu werblowym) - wg Ciebie wynika że to my jesteśmy złodziejami... Z całej tej historii morał jest taki, że faktycznie lepiej było olać klienta i napisać "Nie wymienimy bo hurtownia nie uznaje reklamacji" - jednak my postawiliśmy sobie za punkt honoru sfinalizować temat. I udało się! Masz nowe naciągi (werblowy zostanie dosłany) Widać na próżno - bo w zamian dostaliśmy paszkwila, że należy nas omijać i że olewamy klienta... Zostawiam temat pod rozwagę czytających ten temat - jak było naprawdę i kto tu przegina...
  8. Przykro czytać takie rzeczy kiedy człowiek wręcz staje na głowie aby zadowolić klienta. Ta historia nie opisuje wcale całej prawdy. Możemy wkleić dziesiatki maili jakie wysyłaliśmy do dystrybutora w sprawie tej reklamacji - bo sytuacja z wadliwą powłoką naciągów Remo już sie zdarzała. To w jego (i producenta) gestii leży rozpatrywanie wadliwej jakości towaru. Licze, że przedstawiciel dystrybutora Remo na Polskę zabierze głos jak najszybciej i sprawę wyjaśni. Poświęciliśmy sporo czasu i energii aby doprowadzić sprawę do końca. Nikogo i nic nie olaliśmy. A nazywanie nas złodziejami to już poniżej pasa... Mimo to ze swej strony przepraszamy, jeśli kolega "razcob" poczuł się "olany". Nie było to naszym zamiarem. Zapewniam, że ostatecznie sprawa zostanie rozwiązana pozytywnie [ Dodano: 15-07-2014, 15:47 ] ?? Obsługa u nas? Zapewniam, że jest wręcz odwrotnie. Rzucać puste słowa nie sztuka, tez umiem :) Pozdrawiam serdecznie
  9. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Crashują pięknie. Nawet w tym rozmiarze. A Warm Definition 23" to nawet bardziej crash niż ride:) Chocolate Move i Brown Sugar 24" są niesamowite. Mają ride'a, crasha i chinę. Wow
  10. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Crashują pięknie. Nawet w tym rozmiarze. A Warm Definition 23" to nawet bardziej crash niż ride:) Chocolate Move i Brown Sugar 24" są niesamowite. Mają ride'a, crasha i chinę. Wow
  11. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Odświeżam temat bo okazja jest nie lada. Wreszcie po kilkumiesięcznym oczekiwaniu dojechały olbrzymy! :) Niekatalogowe ride'y 23" i 24" - wykonane specjalnie na nasze zamówienie: Anatolian Jazz Collection ride'y w Avant Drum Shop Poznań
  12. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Fajny ride, ale jaki to jest hi-hat? Bo mi bardzo się podoba, a poszukuję właśnie jakiegoś. Pozdrawiam! AK Tu akurat jedna z moich "mieszanek":) doł Agop Sign Hat, góra Saluda Mist Thin Hat. Obecnie w Tfarogu uzywam JC Sweet Hats 14, polecam:)
  13. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Z tymi oszołomami to oczywiście przekąs. Sam jestem jednym z największych w tym kraju na pewno:)
  14. Karpju

    Anatolian jazz collection

    Gdyby było więcej "oszołomów" którym podobają się te blachy to nieśmiało informuję, że 3 tygodnie temu wreszcie dotarła kolejna dostawa tych cacek po dłuuuugim opóźnieniu... Anatolian Jazz Collection - Sklep perkusyjny - Avant Drum Shop Poznań Ilości mocno ograniczone więc zapraszamy:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...