stapor

Pierwszym moim zakupem opczywiście były pałki KUBIK, najgrubsze jakie były tylko w sklepie, bo wtedy byłem zafascynowany ostrą muzyką i my slałem im ostrzejsza muzyka tym grubsze pałki. drugim zakupem werbel za 30zł. w Lombardzie, no później,z eby tradycji stało się zadość Polmuz Polski(ile ja się nakręciłem śrubek i ile nerwów straciłem to już moje) ale przyszedł i czas na Yamaszkę:) z której jestem bardzo dumny:)

Ja gram na średnio dokręconym, bo jak się gra na otwartym hi hacie, to takie fajne syczenie jest blaszki co za tym idzie super efekt wizualny jak blaszki ci latają, a przy tym nie dostają po "dupie", czyli oszczędnośc pieniędzy i dobry efekt brzmieniowy

Najdziwniejsze miejsce hmm, STODOŁA, zima, -15 stopni mrozu, ja w grupej kurtce, ledwo trzymający pałki, poprostu czysta poezja:PP

Imię: Łukasz ksywa: stąpór rok urodzenia: 1990 miast: Pruszcz Gdański gram na bębnach od 2000 roku(6 lat dla ułatwienia:P) inspiracje perkusyjne: Buddy Rich, Ułan(Sistars), Gary Chaffee, Cezary Konrad, Michał Dabrówka, Mike Portnoy, Paul Wertico zespoły, które lubie to: Polucjanci, Red Hot Chilli Pepers, Anna Maria Jopek, Woobie Doobie, Dream Theater, New Life m, Sistars zestaw Yamaha Dp series Fusion

Jeaaaah jest juz trzeci numer perQusji!!! 7 zł. a jaki wywiad z Wertico, ciekawy gościu. Podobaja mi się pytania jakie mu zadawali, bo były takie jakie oczekiwałem, juz miałem dośc tych, które są wszedzie zadawane. Pozatym to co najbardziej lubie "Nie do końca mono-log". Ja pierdziele 7 zł. a tyle radości i zabawy dla gówniarza:D:D:D

Uzywa tego U1(Ułan(rewelacyjny perkusista:PP)) były perkusista Sistars. Szcególnie tego używał grając z owym zespołem po małych klubach. Uzywa tego perkusista Kayah-i, który to robi ze względu na komfort pracy owej wokalistki, zeby nie przeszkadzała jej perkusja zbytnio. To jest rewelacyjne rozwiązanie, ja jakbym miał pieniądze to bym na to wydał kase, bo zdarza mi się czesto poza 'sezonem" letnim grać w klubach i tam to jest bardzo przydatne. A jeżeli nie będe miał kasy na taką zabawkę to chyba uciekne się do metod bardziej desperackich i ukradnę te ścianki plastkiowe bądź z plexi, które stawiają przy ulicach, żeby ludzie mieszkający w poblizu nie odczuwali hałasu:PP