maggotsinside

nie mam jeszcze takiej wiedzy, żeby sobie sam dobierać mikrofony :] mój realizator uznał, że te będą najlepsze ponieważ są na tyle kierunkowe, że mało łapią z blach i pozostałych tomów, dzięki czemu na śladzie z tomem nagrany jest tom a nie tom i kilka rzeczy, które akurat były obok ja mam dość nisko blachy, dlatego ta kwestia była dość istotna. myślisz, że jakieś inne mikrofony były by lepsze? pzdr! [ Dodano: 25-04-2012, 10:33 ] hej! w tamtym tygodniu w końcu skończyłem nagrywać :] wszystko poszło dobrze, jestem teraz na etapie edycji, którą prawdopodobnie skończę gdzieś na początku przyszłego tygodnia. prawdopodobnie z całego nagrywania bębnów będziemy robić jakiś konkretny filmik. póki co możecie zobaczyć krótki fragment . nie jest to udany tejk ale coś widać i słychać :P gdyby ktoś miał jakieś pytania to postaram się odpowiedzieć. pzdr! _________________

ze względu na nawał różnorakich zobowiązań nagrywanie znowu się przedłuża. myślę, że gdzieś po świętach powoli będziemy kończyć :] wideło postaram się zrobić kiedy tylko nadarzy się okazja, żeby dało się coś posłuchać. tymczasem trochę informacji o samym nagrywaniu: stój bębnów: tomy: D#, B, F# centrala: najniższy efektywny dzwięk werbel: przestrajaliśmy go tak wiele razy, że właściwie nie wiem co to jest, ale brzmi dobrze :P naciągi: tomy: góra - remo emperor coated, dół - remo ambasador coated centrala: uderzany - evans emad I clear, rezonansowy - evans remad werbel: uderzany - evans genera dry, rezonansowy - evans hazy 300 mikrofony: overy - akg c414 b-xls stopa - shure beta 52a werbel góra - audix I5 werbel dół - shure sm57 tomy (1,2,3) - shure sm 57 hi hat - rode nt5/audiotechnika 3060 pokój - rode ntk gdyby ktoś miał jakieś konkretne pytania to chętnie odpowiem.

postaram się zrobić jakieś małe videło :] obecnie mamy małą przerwę w nagrywaniu ale prawdopodobnie już od wtorku ciąg dalszy :P

hej! od premiery "Urban Fable" niedługo miną 3 lata, ale jest spora szansa, że jeszcze w tym roku wydamy kolejną płytę. nagrywanie się już rozpoczęło, zapraszam do obejrzenia zdjęć :] sprzęt: bębny - ayotte custom werbel - tamburo blachy - głównie sabian naciągi - tomy remo, werbel i stopa evans w razie pytań proszę pisać pod tym postem, nie na priva, postaram się odpowiadać możliwie szybko. pzdr! f

hej! od kilku dni siedzę w studiu (soundbrilliancestudio.com) nagrywając bębny na kolejną płytę zespołu spiral (spiral.pl). obecny materiał nieco różni się od tego umieszczonego na "urban fable", ale niektóre rzeczy się nie zmieniły :] poniżej trochę fot z nagrywania. sprzęt: bębny - ayotte custom werbel - tamburo blachy - głównie sabian naciągi - tomy remo, werbel i stopa evans postaram się informować na bieżąco o przebiegu prac :P w razie pytań proszę pisać pod tym postem, nie na priva, postaram się odpowiadać możliwie szybko. pzdr! f

no właśnie problem w tym, że nie ma gdzie tego posłuchać. oni robią sprzęt właściwie tylko na zamówienie. wygląda to ładnie ale raczej nie będę zamawiał tylko po to żeby sprawdzić. mam bardzo przykre doświadczenia z pałkami seby i się trochę boję.

podobne do techno?

jeśli ktoś chce się zacząć bawić polirytmią to niech sobie zainstaluje guitar pro i sciągnie to: http://hotfile.com/dl/22157230/5e049dc/polirytmie.rar.html do paczki wrzuciłem: 3 na 2, 2 na 3, 4 na 3, 3 na 4, 5 na 2, 2 na 5, 5 na 3, 3 na 5, 5 na 4, 4 na 5, 6 na 4, 4 na 6, 6 na 5, 5 na 6, 7 na 4, 4 na 7, 7 na 3, 3 na 7, 7 na 5, 5 na 7, 7 na 6, 6 na 7. myślę, że zaczynanie od tych najprostszych rzeczy przyniesie lepsze efekty niż porywanie się od razu na meshuggah....... panowie, którzy wrzucają swoje filmiki na youtube zazwyczaj prezentują te trudniejsze rzeczy więc też na początek nie są specjalnie przydatni. większość perkusistów, których znam tylko o polirytmiach słyszało ale zgodnie twierdzą, że są tak trudne że ich sie właściwie nie da zagrać a sensowne ich używanie jest właściwie niemożliwe. jeśli pobawicie się tymi tabami to myślę, że szybko połapiecie sie że wcale nie jest tak źle. zabawa zaczyna się jeśli chcecie użyć więcej niż 2 rytmy równocześnie :p co można z tym zrobić: 1. wybierasz sobie polirytmie która najbardziej ci się podoba i robisz z niej motyw dla stopy albo przejście albo każesz gitarzyście zagrać tak zrytmizowany riff albo robisz coś jeszcze śmieszniejszego. 2. te nuty spisywałem tak, że jeden rytm jest jako stopa a drugi jako ride. jeśli dopiszesz werbel w kilku miejscach to masz gotowy bit (możesz też zamienić stopę w werbel i dopisać stopę). jeśli zastosujesz taki bit w zespole to niech basista dogrywa się do twojej stopy a gitarzyści do rąk i masz polirytmie rozłożoną w całym zespole (teoretycznie jeśli używasz tylko 2 rytmów to powinno brzmieć to w miarę spójnie) 3. można te motywy przecinać w połowie, obracać o 180 stopni i znowu ciąć. chociaz mi by się nie chciało... gdyby ktoś miał jakieś ciekawe nuty z tego tematu to chętnie przyjmę :) pozdr!

tak jak już powiedział "thormes" słuchawki do grania można sobie zrobić za śmieszne pieniądze. miałem vf przez ok 2 lata i nie polecam. po pierwsze są drogie, po drugie strasznie sciskają głowę, a po trzecie w końcu padną (jeśli to kabel to spoko, jeśli coś innego to koniec bo one są mocno zabudowane i o ile samo rozebranie jest trudne to przywrócenie do poprzedniego stanu jest właściwie niemożliwe) i trzeba będzie szukać czegoś nowego. używałem też sennheiserów hd 265 linear ale nie wygłuszały wystarczająco. najlepsze rozwiązanie jakie może być: najtańsze słuchawki bhp i najtańsze słuchawki dokanałowe. wygłuszają lepiej niż vf i bez problemu można ustawić klika albo odsłuch tak żeby słuch się nie psuł. gram tak próby i koncert i jest ok.