mplace

Walentynki coraz bliżej...

Sławek nie podlizuj się..

Upiecz mu pierniczka w kształcie gitary..

Folie bąbelkową pewnie

Kup normalny zestaw a nie świrujesz :)

Gdy się prawidłowo uderza to zwykle bolą ręce po kilkunastu minutach przez pierwsze tygodnie ćwiczeń. Pewnie jeszcze masz jakieś grube pałeczki :>. Ćwicz z przerwami co 10 minut. Po kilka razy dziennie i z czasem przestaną boleć ręce. Ja od roku gram jakoś i nadal gdy siadam i uderzam ciężkimi ćwiczeniowymi pałeczkami dwójki i inne podstawy to ręce nie wytrzymują zbyt długo. Gdy uderzam niepoprawnie, tak jak mi wygodnie wtedy nie bolą. Jednak gdy się już to robi w prawidłowy sposob wymaga więcej wytrwałości.

Też tak mam, co prawda zespołem tego narazie w pełnym wymiarze nie mogę nazwać, ale gdy gram z kumplami to sama przyjemność, a gdy trzeba ćwiczyć w domu cokolwiek to muszę się przymuszać i rzadko kiedy ulegam przymuszeniu :/

Cóż za skromność

Ja tam przydźwięki jak i dźwięki eliminuje całkowicie 60 kartkowym śpiewnikiem. Jak gramy w niedziele na "nabożeństwie = odpowiednik mszy" to chodzi o to żeby było słychać wokal i ludzie żeby mogli sobie pośpiewać więc werbel zeruje całkowicie, słychać tylko głuche pukanie ^^ także nie jest tak źle. Jak załatwią mi pomieszczenie z pleksy to będe myślał o tym emperorze żeby móc grać bez książki : D. Tak to mi teraz rybka w sumie, gram na tym tylko w soboty i niedziele. A słuchaj ten drugi żelek ci się nie zsuwa? Skleiłeś je czy jak.

Mam tego samego sonora w kościele :) Jedyne co mnie denerwuje to to że taki chwiejny trochę jest, zwłaszcza statyw pod werbel. Słuchaj jak ci brzmi werbel na tym evansie? Bo ja póki co cisnę na fabrycznych naciągach i z werblem jest tragicznie, chociaż niby te ich firmowe naciągi to od Remo dla Sonora lol. Żeby jakiś dzwięk to miało to oprócz e-ringa muszę kłaść książeczke ^^. Dużo ten evans zmienia w jego brzmieniu? Da się jakoś ten blaszany przydźwięk zniwelować?

Przepraszam że się wtrące, ale jak tak wam żal tych plakatów to czemu nie zaprenumerujecie ? Normalny numer w gazeciarni kosztuje 14,50 a przy prenumeracie wychodzi za 9,40 jeden numer + plakat + dostawa pod samiuśkie drzwi. Dzisiaj właśnie mi przyszedł numer wrzesień/październik bo od niego chciałem rozpocząć prenumeratę. P.S.Po szybkim przejrzeniu gazetka robi wrażenie bardzo dobre :)

Chodziło mi przedewszystkim o to żeby było dużo czegokolwiek, zawsze więcej można poczytać. Ale nie ująłem tego tak jakby wam przypasowało to mieszajcie mnie z błotem dalej, już wam nie przeszkadzam :)

Poszedłem dziś w poszukiwaniu perkusisty w empiku, aby sprawdzić jego grubość, prenumerata już zamówiona i niecierpliwie czekam ^. Ale w empiku zastałem tylko Gitarzyste i Top Guitar. Z moich obserwacji wynika że Top Guitar jest wiele grubszy od Top Drummer'a , a Gitarzysta jest jeszcze obszerniejszy niż Top Guitar :D W związku z tym do czytelników Perkusisty mam pytanie. Czy jego grubość jest zbliżona do Gitarzysty ? Ile stron ma, jak możecie podać.

Jeśli chodzi tylko o koordynację kończyn, a nie dynamikę i technikę to w powietrzu też to coś da :). Gdy ja miałem tylko werbel to też dostałem instrukcje podnoszenia nogi, tyle że w moim przypadku lewej, bo chodziło o hi-hat . W każdym razie jak grasz sobie na werblu to trzymając nogę na ziemi, do uderzenie unoś piętę i stukaj nią o ziemię, nie odrywając przy tym palców. Może nie nauczy cie to w jaki sposób grać stopą, ale napewno zsynchronizujesz kończyny.

Dodaje zdjęcia tych moich wynalazków, może potraficie określić co to jest ? :D (Dla ukazania rozmiaru ułożyłem je przy gładkach rock 140a)