T.BONE DC 1000

[snickers111]

Witam, używał ktoś z was tych mikrofonów i mógłby mi napisać czy są słabe średnie czy dobre ? :)

[Lenki]

Totalna podstawa, na thomannie kosztuja chyba 70 euro jak dobrze pamietam, jezeli chcesz dla "zabawy" cos ponagrywac, uczyc sie to mysle, ze nie jest to zly pomysl. Miejscowy GOKIS u mnie na wsi takie ma i w sumie tomy i centrala są takie przytumione (ale czego mozna oczekiwac od sprzetu za 300 z haczykiem). Generalnie polecam t.bone, wszystkie produkty tej firmy jakie mialem okazje uzywac/slyszec byly naprawde dobrze wykonane/dobrze grajace w stosunku do ceny. Zawsze uwazalem ta firme za dobra alternatywe. Jezeli sie bedziesz decydowal na ta mikrofony to musisz sie liczyc, ze nie wiele z nich wyciagniesz. Na stronie thomanna masz probki dzwieku :)

[snickers111]

Lenki wielkie dzięki :)

[maniek2000]

Podepnę się pod temat. Miał ktoś więcej może z nimi styczność? Nadadzą się na samiutki początek? Czy przy współpracy z dobrym interfejsem da radę coś z nich wykręcić? 300 zł to naprawdę nie wiele jak za 5 majków bo bębnów. W przyszłości i tak planowałbym zakup czegoś lepszego. Co sądzicie?

[MarcinL]

Ten sam dylemat walczył u mnie ale zdecydowałem się na składanie używek. Na początek kupiłem Behringera C1 (używkę) i podróbę SM57 Alpha 7. Chwilowo to wystarcza nie wiem czy jest sens przy amatorskim graniu nagłaśniać cały sprzęt.