Skocz do zawartości
pawelx5

Trzymanie pałeczki

Rekomendowane odpowiedzi

Czy moja technika trzymania pałeczki jest poprawna?

Dość często wypadają mi kije i mam co do tego wątpliwości. :/

 

a924974ae583b1d4.jpg

 

9d5695b15e398908.jpg

 

52fee8a369c114bd.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko źle ustawiasz kciuk...jest "wklęsły" w stawie, powinien być "wypukły".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem też że niektórzy perkusiści grają ze złączonym palcem wskazującym ze środkowym,a niektórzy z palcem wskazującym wyciągniętym bardziej w górę.

Czy oba sposoby są poprawne?

Mi osobiście lepiej się gra ze złączonymi dwoma palcami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"wklęsły" w stawie, powinien być "wypukły"
Niby dlaczego? Moim zdaniem całkiem spoko trzymasz.

 

Między kciukiem, a palcem wskazującym chyba jednak powinna być szczelina, może nie jest to pisana zasada, ale jak będziesz ściskał palce, to będziesz gubił luz i będziesz się przez to ograniczać. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seth, zwracam honor. Nie miałem pałki w łapie od 2 tygodni i wykreowała mi się zła wizja. Na szybkiego sprawdziłem swój chwyt i faktycznie wygląda podobnie do tego który zaprezentował autor tematu. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wypadające pały polecam ćwiczenia dłoni. Chwytasz dobrze, ale niedostatecznie mocno, dlatego Ci się wyślizgują.

 

Trzy ćwiczenia, powtarzaj każde ok. 20 minut dziennie:

1) Klaskanie - skieruj obie dłonie maksymalnie do góry. Potem złącz je w miejscu nadgarstków i stwórz nimi kąt 90 stopni. I klaszcz :)

2) Złap pałkę za główkę palcem wskazującym i kciukiem i wyceluj prosto w górę. Palce trzymaj przy sobie zgięte dość blisko dłoni. Teraz dźwignią poruszaj pałkę w górę i w dół, prosto, bez żadnych zygzaków, na początku powoli a potem szybciej. Zauważysz że będzie cię bolała dłoń po kilku minutach, to znaczy że robisz to dobrze.

3) Chwyć pałkę tuż pod główką tak, aby pałka znajdowała się we wszystkich pierwszych rowkach każdego palca. Palce trzymaj równo, przy sobie. Palec wskazujący i kciuk tylko przytrzymują pałkę. Teraz pałkę ułóz wzdłuż przedramienia od dołu i uderzaj o rękę używając tylko trzech ostatnich palców i uważając, aby była zawsze w mniej więcej tej samej pozycji - przylegając do siebie, z pałką w pierwszych rowkach palców. Jak wyprostujesz rękę, to pałka ma być całkowicie schowana i ma nie być jej widać.

 

Powodzenia i pozdrawiam! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3) Chwyć pałkę tuż pod główką tak, aby pałka znajdowała się we wszystkich pierwszych rowkach każdego palca. Palce trzymaj równo, przy sobie. Palec wskazujący i kciuk tylko przytrzymują pałkę. Teraz pałkę ułóz wzdłuż przedramienia od dołu i uderzaj o rękę używając tylko trzech ostatnich palców i uważając, aby była zawsze w mniej więcej tej samej pozycji - przylegając do siebie, z pałką w pierwszych rowkach palców. Jak wyprostujesz rękę, to pałka ma być całkowicie schowana i ma nie być jej widać.
Z tym ćwiczeniem byłbym ostrożny, bo bardzo dobrze wyrabia zły nawyk grania z samych palców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale palcami wręcz powinno się grać. Szybkość pochodzi własnie z palców, nie z nadgarstka ani tym bardziej z samej ręki. Wyrabiać może by wyrabiało zły nawyk ale pamiętać przecież trzeba o innych ćwiczeniach ;) W połączeniu z rudimentami i innymi ćwiczeniami nie powinno się wyrobić złego nawyku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - po paru latach samouctwa poszedłem do nauczyciela. Pierwsza moja wada, którą zaczęliśmy korygować to granie z samych palców - jestem teraz mu za do wdzięczny.

 

Granie z samych palców potrafi nawet zabić brzmienie, to może i czasem jest przydatne, ale dopiero jak opanujemy fundamenty.

 

Wystarczy spróbować prostego Pratta zagrać na werblu z palców i od razu to wszystko wychodzi. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seth,

 

 

"....Powiem tak - po paru latach samouctwa poszedłem do nauczyciela..."

..a jednak..

Gratuluję!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co "a jednak"? Nigdy nie ukrywałem tego, że się uczyłem z nauczycielem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seth ma rację. Ja też po szkółkach Jojo i Igoe zrezygnowałem z nadgarstka i to był błąd wytknięty mi przez wielu zawodowych "garowych". Praca palców i owszem ale opieramy się głownie na nadgarstku.

Pozdrawiam

 

P.S. Pawelx5 na 3 zdjęciu masz dłoń wygiętą na "zewnątrz" co może powodować niepotrzebne spięcia mięśni kciuka. Spróbuj utrzymać prostą linię na zewnątrz nadgarstka razem z przedramieniem (łokieć -> mały palec mają tworzyć prostą).

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomy wskazuje na grę z wykorzystaniem odbicia - dobijasz kolejne uderzenia palcami - push-pull. I o to mi chodziło. Natomiast od kilku perkusistów otrzymałem radę, żeby się trzymać bardziej nadgarstka niż tej techniki. Zwłaszcza podczas gry na całym zestawie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...