Travis Barker z formacji Blink 182

[andreee121]

Vidi - muszę Cię zaskoczyć bo gram ok 5...więc w temacie siedzę;] tylko,że jego styl najbardziej mi się podoba, poza tym umie zagrać do wszystkiego ;P

 

[ Dodano: 13-06-2011, 09:15 ]

5 lat oczywiście;)

[vidi]

Nie chodziło mi o to. Skoro grasz 5 lat, to powinieneś wiedzieć, że nie ma "najlepszego muzyka". Jak to Pilich powiedział "my tu nie rzucamy gitarami na odległość. Tu nie ma najlepszych".

A jeśli dla ciebie wszystko to punk, hip-hop, pop i blisko spokrewnione ich odmiany, to spoko. Dla mnei tylko do takiej muzyki się nadaje.

[andreee121]

popatrz sobie tutaj ;] możliwe,że masz racje co do najlepszego muzyka;p ale dla mnie to na prawdę prze gość xD

btw: jak Ci brzmi ten crash Amedi ?;>

[Dolnysopot]

A jeśli dla ciebie wszystko to punk, hip-hop, pop i blisko spokrewnione ich odmiany, to spoko. Dla mnei tylko do takiej muzyki się nadaje.

 

A skad mozesz wiedziec, skoro nie widziales go w Metalu, Jazzie i dlugo moge jeszcze wymieniac? Moze tam by sobie radzil tak samo dobrze jak w tych gatunkach wymienionych przez Ciebie.

[tomuś]

Może jednak nie jest aż tak słaby :P

[Dolnysopot]

http://www.youtube.com/watch?v=Zw5Z0qi4FUc&feature=feedlik

 

napewno nie jest az taki slaby ;)

[Pheel0]

http://www.youtube.com/watch?v=Zw5Z0qi4FUc&feature=feedlik

 

napewno nie jest az taki slaby ;)

 

O mamo... właśnie takiego grania nie cierpię. Totalny show off, ale cóż, taka natura imprezy na której grał.

[Archero]

,,Takie granie" czyli jakie granie? Przecież gdyby zapodał jakiś kosmiczny rytm, którym zachwycaliby się tylko perkusiści nie zapraszali by go na imprezy i nikt by go nie znał. Możesz powiedzieć że to komercja, ale jak dla mnie każdy chce się wybić i w życiu każdego muzyka nadchodzi chwila, że musi zagrać coś, czego nie chce.

[Pheel0]

,,Takie granie" czyli jakie granie? Przecież gdyby zapodał jakiś kosmiczny rytm, którym zachwycaliby się tylko perkusiści nie zapraszali by go na imprezy i nikt by go nie znał. Możesz powiedzieć że to komercja, ale jak dla mnie każdy chce się wybić i w życiu każdego muzyka nadchodzi chwila, że musi zagrać coś, czego nie chce.

 

Prawda, oczywiście. Ale to mi się kojarzy tylko z napieprzaniem w bębny, żeby publiczność się cieszyła. ;) I wcale nie mówię tu o komercji. Ale to prawda, jest taka impreza, to niczego innego nie da się zagrać. ;)

[Carlos]

Nie jestem zachwycony stylem gdzie koles naparza "widowiskowo" w talerze i jadac rytm metronomu. Nie slucham blink 182, ale jeden numer zapamietalem: "Adam's Song", gdzie bardzo pomyslowo pogrywa jeden motyw hi hatem i ridem. Brzmi to zawodowo.

[hightower]

szkoda ze tych blach na suficie nie zawiesil.

 

nie ma co debatować, jedni lubią właśnie za to, za co inni nie trawią.

 

jeszcze raz podkreśle - weźcie na przykład drumera criss coleman

zobaczcie jak to wygląda, cały motion, ruch etc..

 

tą tłukanine w garki zostawcie dla gadzeciazy, którzy swój czas lubią właśnie poświęcać na takie pierdouy jak zachwycanie się kolorem baniaków, tautażem, etc,

zamiast ten czas poświęcić nad własnym rozwojem.

umówmy sie są i tacy których to właśnie kręci najbardziej i pcha do 'grania'.

[Dolnysopot]

prawda jest taka, ze Travis odniósł niewiarygodny sukces komerycjny i z zespolem i sam jako perkusista(celebryta). A stara prawda głosi: ze ten kto odnosi sukces, ten ma fanów ale i dwa razy więcej wrogów.

 

Co z tego, ze te talerze wisza prawie na suficie?

Co z tego, ze na tym filmiku naparza gdzie popadnie byle by zrobic show?

Nasze to bebny/talerze? Cos na tym tracimy?

 

Taki jest Pan Travis Barker i albo go popieramy albo nie. Po co pisac "sprawdzcie sobie tego i tamtego" Jakbym chcial to bym sprawdzil. Ja natomiast chce sobie ogladac talerze zawieszone prawie pod sufitem i robieniem show dla mass.

 

Zadna ze stron nie wygra, jedni beda wiecznie go krytykowac, czego kolowiek by nie zrobil, inni beda go uwielbiac po prostu za samo bycie. Koniec, kropka.

 

Pozdroo dla kumatych!!

[F.U.]

jedni beda wiecznie go krytykowac, czego kolowiek by nie zrobil, inni beda go uwielbiac po prostu za samo bycie. Koniec, kropka.

 

amen.

[GRANIT777]

Świeży Travis :

[VersusDrummer]

zajebista jest ta nowa plyta, mega dojrzala... avą zalatuje bardzo a lubie ten projekt Toma.

 

co do travisa, kiedys go nie szanowalem.... teraz po latach dojrzalem do tego ze jednak to klasa sama w sobie. to co robi jedną nogą, to jak gra z jaka sila i techniką w lapach... zjada na sniadanie wiekszosc tego forum. :) polecam kawalek blink 182 - heart's all gone - jak ktos to zagra to niech dopiero napisze cokolwiek o travisie.... to taki typ bebniarza, ktory gra i juz slychac że to wlasnie ON a nie nikt inny :)

[tomuś]

ja to lubię strasznie http://www.youtube.com/watch?v=04L7tBPIVCQ jak dla mnie jeden z najciekawszych bitów hip hopowych jakie słyszałem ;)

[Pacior]

Ja w zasadzie nie wiem po co te sprzeczki? Wiadomo że gra akurat w takim stylu w którym nic ciekawszego nie trzeba grać. To też nie moja bajka wolę posłuchać trudniejszej muzyki i takiej w której bębniarz ma więcej roboty i nie jest tylko jako trzymający rytm z jakimiś krótkimi, prostymi przejściami. Np.Viniego,Langa,B.Richa,i wielu innych w tym stylu,ale przecież każdy lubi co innego,więc wydaje mnie się że ten temat jest nie potrzebny.

Co do lepszy czy gorszy to tak jak wyżej jeden z kolegów powiedział..to nie sport muzyka jest dziedziną nie wymierną w tym względzie,chyba że zrobią zawody muzyków ale dla mnie była by to paranoja.

[Dolnysopot]

dobrze przeczytać posty, w któych nie wrzuca sie na Travisa bo macha łapami, bo siłowo itd. Zgodze sie z VersusDrummer, ze nowa płyta jest zajebista. (i bebny w Hearts all gone miazdza). W sumie, blink-182 to moja ulubiona kapela, co za tym idzie, Travis ulubionym bebniarzem, wiec jaka by ta płyta nie była i tak mi sie podoba ;)

tomuś wszystkie te live'y z Yelawolfem sa mega.

 

Tak z ostatniej chwilli :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=5H3XGfGKJas&feature=youtu.be

 

pozdroo182 !!

[tomuś]

Bardzo fajny pomysł na numer :)

 

[Dolnysopot]

Z ich wspolnego EP, pierwszy numer zdecydowanie lepszy :)