problem z perkusją w salce.

[Dzeus18]

Witam,

Ostatnio z zespołem graliśmy w salce i napotkał nas problem ciągnący za sobą inne, aż w końcu grało nam się bardzo nie dobrze. Otóż grając na perkusji uniemożliwiałem grę kolegom (totalnie się nie słyszeli), grałem ciszej ale problem pozostawał i strasznie się mijaliśmy w rytmie co mnie doprowadzało do szału, więc grałem jeszcze ciszej ale wtedy miałem problemy bo już na końcu uderzenia stopowałem pałeczkę i czasami nie uderzałem w ogóle. Jestem przyzwyczajony do głośnego grania albo chociaż normalnego. Co zrobić żeby słychać było gitary NIE NAKRĘCAJĄC PIECÓW NA MAKSIMUM? Wolałbym żeby zmiana dotyczyła techniki uderzenia techniki trzymania pałki jakiejś innej zmiany dotyczącej mnie niż zmiany pałek albo zakup tłumików bo jak nie którzy mówią za przeproszeniem "nie sram kasą".

[OdpadAtomowy]

a) każ gitarom kupić większe piece niż dziesiątki

b) spróbuj się przykryć. Jakaś szmata kupiona za grosze na ciuchach, stare prześcieradło na tomy i werbel. Koc na centralkę. Brzmieć toto nie będzie ale chociaż cicho będzie. Może spadać co prawda. Sam tak kiedyś robiłem.

[Dzeus18]

ok. spróbuje. niektórzy zamiast tłumików przyklejają kawałek taśmy na naciągi. po co?

[OdpadAtomowy]

Na uderzane to nie wiem jaki to ma sens, na rezonans floora sam miałem kiedyś wacik taśmą przyklejony żeby brzmiał krócej. Ale kawałek taśmy nigdy nie sprawi że będziesz grał ciszej.

[Dzeus18]

http://drumcenter.pl/product.php?id=5623_Mat-Max-2A---Hot-Rods to chyba powinno zadziałać, co? pooglądam jeszcze jazzmanów np.: Joe Morello bo oni cicho grali, może mają jakieś ukryte patenty.

[blackhead]

te Hot Rodsy są fajne ale dość łatwo je połamać jak się bardzo mocno gra ale jak na salkę i jakieś nie piekielnie szybkie utwory to nadadzą ale to już zupełnie inna pałka więc to zależy już od ciebie czy ci się będzie nią dobrze grać :doubt:

[F.U.]

mam pytanie: czy salka ma czymś obite ściany, coby dźwięk się nie odbijał?

[Arktur]

Właśnie. Akustyka salki... Już słynne wytłoczki dają polepszenie akustyki eliminując pogłos.

[Shakka Zombie]

Nie wiem ilu tam posiadasz ludków w bandzie ale ;

 

Jeśli jest dwóch gitarzystów, rozstaw ich tak jak głośniki stereo (po bokach), lekko podnosząc kolumny czy też piece do góry.(coś podłóż pod to). A piec basowy , basiste ustaw naprzeciw centrali... Powinno poprawić to zdecydowanie akustykę, bynajmniej powinniście się wszyscy słyszeć, bez wykręcania gainów na maksa!!

 

Jeśli nie wiesz o co biega podaj mi maila na priwa i Ci w formie obrazkowej podeśle ...:)

Pzdr!

[evil-child]

Ewentualnie możesz się osłonić od reszty jakimiś ekranami - zawieszony dywan, czy coś.

W wypadku w którym miałbyś parę złotych i chwilkę to mógłbyś zrobić takie cuda z wełny mineralnej.

[Dzeus18]

problem polega na tym że nie dużo mogę. to nie jest salka opłacana przeze mnie i na wyłączność, to jest salka zespołu który żeby sobie zarobić wynajmuje salkę. na ścianach są wytłaczanki i dywany http://sala-prob.requiem.wroclaw.pl/Sala_prob,1,1,1.html obejrzyjcie zdjęcia i sami oceńcie ale akustyka ogólnie nie jest zła, tylko no jak mówie jest strasznie głośno.

PS. wpadłem na genialny pomysł żeby gitarzyści stali z uchem przy piecyku.

2 PS. wiem że brak dolnych naciągów to trochę wioska, ale dźwięk jest zaskakująco zajebisty.

 

[ Dodano: 28-01-2011, 21:19 ]

, ale dźwięk jest zaskakująco zajebisty.

 

czego nie można powiedzieć o talerzach... sami widzicie "Millenium" przez chwile zastanawiałem się czy to ze mną jest coś nie tak.. :D

[shathann]

skoro tak, to już chyba było by najlepiej jakbyś pogadał o tym z Kristhal'em... on powinien być najlepiej zorientowany w temacie...

[Vic]

napisz dokladnie jakie wzmacniacze maja kumple (jaka moc) bo jesli gracie rockowa muze a gitarzysta ma piecyk 30 watt to nie ma o czym gadac, male piecyki nadaja sie do cwiczen w domu a nie na proby czy male koncerty

[Arktur]

Mój gitarzysta ma 30W Marshala i jakoś dobrze go słyszę...

 

Kwestia ustawienia i akustyki.

 

Jak piec ma mniejszą moc ustaw go wyżej będzie dużo lepiej słychać.

[kristhal]

shathann, czego Ty człowieku ode mnie chcesz :/

[shathann]

Sory, ale skojarzyłem nazwe Twojego bandu z tą salką Dzeusa...

 

i nie nadmuchuj się tak - złość piękności szkodzi :smile:

[kristhal]

sory ostatnio po prostu "odlatuje" i wszedzie widze jakieś ataki - to chyba początki schizofreni :lol:

[aldi]

i wszedzie widze jakieś ataki - to chyba początki schizofreni :lol:

Raczej początki na forum :lol: :badgrin:

[Dzeus18]

właśnie miałem do ciebie pisać ale jak już jesteś... co robisz/cie żeby wszystko pięknie grało?

[kristhal]

aaa, więc jednak korzystacie z naszej zacnej salki :) sorki jestem zamotany strasznie, widzisz kluczem do wszystkiego są po prostu odpowiednie poziomy, klawisze mam puszczone w odsłuchy a paczka do basu stoi przecież obok ucha :P z tych piecyków gitarowych można naprawdę sporo ukręcić, tylko trzeba posiedzieć chwile i nie rozkręcać na maksa. Proponuje zrobić tak jak robiłem ze starym zespołem, zaczynasz grać sobie stopa werbel hihat i reguluje się 1 gitara, potem druga, bas, wokal na końcu! zresztą poprostu pogadać z gitarzystami, że "nie są najważniejsi" i jak któryś się ściszy to nic się nie stanie.

 

To amati nie brzmi nawet poprawnie, poczekaj jak je nastroje ;P