Skocz do zawartości

tutkaprof

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 217
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profil - Dane

  • Skąd:
    Wrocław

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Nie, no nie jest słabszy pod wieloma względami. To też fajny moduł. TD11 jest prostszy, ale ma więcej funkcji treningowych. TD9 ma więcej możliwości edycji brzmienia. Najlepiej wypróbować sobie oba.
  2. Bzdura, TD9 to o klasę wyższy model niż TD11
  3. Ja liczyłem 250 zł pad KD8 + ok. 100 pad Alesis + 130 naciąg Rolanda. Mi udało się kupić Kd-85 za 450, czasem się je widzi po 500 - więc wychodzi porównywalnie.
  4. Bardzo fajny efekt, pogratulować. Jak już wszystko masz wystarczy poskładać, ale jak się policzy ceny wszystkich składników (używek) to raczej wychodzi na to samo, co nie?
  5. Mes to firma znana z wizualnych podróbek. Oglądałem w salonie ich krzesło będące kopią Pearla D2000. Wszystko wyglądało fajnie tylko że elementy regulacji wysokości miało z plastiku... dlatego najlepiej jednak byłoby takie coś przed zamówieniem obejrzeć na żywo.
  6. Na pewno pomógłby w tym nauczyciel. Np. Jurek Łaba, działa w dk Światowid. Podziękujesz mu w gotówce, jeśli z góry - na pewno się ucieszy :)
  7. Cóż, nie jest to żadna technologia rakietowa. Skoro masz nie opierać ciężaru ciała na stopach tylko na tyłku, to potrzebny jest dobry, wygodny stołek oraz trochę kondycji (mięśnie brzucha, ud itp.). + cierpliwość.
  8. Kolega pisze tylko o ćwiczeniach więc wydawało mi się, że w tym właśnie jest problem. To kwestia bardziej psychologiczna niż filozoficzna. Niektórzy potrafią doskonalić się w nieskończoność, a u innych sam rozwój dla rozwoju nie ma sensu i muszą się realizować w jakimś kontekście relacji ludzkich.
  9. Po jaką cholerę miałbyś być kreatywny w ćwiczeniach? Znasz ludzi, którzy z przyjemnością słuchają nagrań kreatywnie zagranych ćwiczeń? Musisz grać z innymi muzykami. Kreatywność przejawia się w tym, jak odczuwasz muzykę i jak potrafisz ją współtworzyć.
  10. I słusznie że nie znasz marki Alesis, naprawdę nic nie tracisz. Te talerze nie nadają się do gry, a już na pewno nie w bloku, są porażająco głośne i ta nieszczęsna firma już dawno wycofała je z oferty. Zwróć też uwagę, że ta perkusja ma tylko interfejs triggerowy do komputera, więc musiałabyś sobie skonfigurować całe środowisko w komputerze. Musisz szukać padów siateczkowych - najważniejszy (=najbardziej dokuczliwy dla domowników i sąsiadów) jest pad stopy - z talerzami z grubą warstwą gumy (yamaha, roland). No i z normalnym modułem brzmieniowym, jeśli nie chcesz bawić się z komputerem, chyba że masz takie zacięcie. W tej chwili na allegro jest bardzo ładny zestaw z modułem Roland TD15, ale 2x droższy.
  11. tutkaprof

    Case, Hard Case

    Kompletnie nie pojmuję idei budowania skrzyni na hardware. Hardware to żelastwo konstruowane specjalnie po to, by było wytrzymałe. Z jakiego powodu ktoś chciałby przewozić je w skrzyni obłożone gąbeczkami niczym miśnieńską porcelanę? I oprócz żelastwa które samo w sobie jest ciężkie jak cholera jeszcze dźwigać dodatkowo ciężką i nieporęczną w pakowaniu skrzynię? Flight case jest przeznaczony, jak sama nazwa wskazuje, do samolotu, gdy naszym sprzętem przerzucają się bagażowi. Wtedy to ma sens. Ale w sytuacji gdy sami wszystko dźwigamy i układamy, to o co chodzi? Sam od wielu lat wożę statywy w torbie i naprawdę - nie stłukły się, nie złamały, nie wygięły - one po to są. A wracając do pytania - świetnie sprawdza się karimata. Jest tania, mocna, nie kruszy się i nie ustępuje pod naciskiem i łatwo się klei.
  12. Niektórzy smarują gwint w śrubach oraz dają podkładki nylonowe, żeby śruby płynniej się kręciły. Obie te rzeczy na pewno nie służą trzymaniu stroju. Są też ewentualnie zmiany temperatury.
  13. Raczej nie warto. Istotnie, na pierwszy rzut oka przypomina to trochę jakby perkusję, ale co do brzmienia to raczej nie ma wątpliwości, że będzie odległe. W tej chwili za 800 jest na allegro Premier, to chyba najtańsze, w co warto wkładać pieniądze.
  14. Pierwszym krokiem do niezależności kończyn jest świadomość kończyn. Jeśli nie jesteś w stanie grać przy odwrotnym ustawieniu, to znaczy, że kończyny myślą za Ciebie i robią to, co one chcą. Trudno jest nawet wyobrazić sobie, jak miałaby wyglądać "niezależność" czegoś, nad czym w ogóle nie panujesz.
  15. Sprzedaj to w cholerę i kup cokolwiek innego. Jak zaczniesz dokupować moduł, pady, przejściówki, powstanie pół-działający ulep, za który zapłacisz w sumie dużo więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...