sanchezzo

No mam do sprzedania , zainteresowany ? - jeśli Cię dobrze zrozumiałem ;)

Zildijan Z Custom 13" bottom (briliant) ?

Ja nie miałem z użytkownikiem żadnych problemów, talerz jak na aukcji, kupiony defacto poza aukcją po niższej cenie, wzorowy kontakt, stan talerza - sklepowy pozdrawiam

1. albo zły interwał między górnym a dolnym naciągiem 2. niedokładny/zły strój naciągu 3. zniekształcony naciąg od złego stroju 4. lub wszystko powyżej......

To nie Saturn to zwykły stary PRO-M :) nawet nie jestem pewien czy klonowy :)

Bez przesady, nie zmieniłem, tylko dodałem zestaw, poza tym brzmieniowo Mapex jest bardzo ciekawy :)

Nowa zabawka :P

Moim skromnym zdnaiem Sakae Almighty birch jest odpowiednikiem Yamahy Birch Custom, Recordingi miały pewne dziwactwa, które wpływały na brzmienie, między innymi malowany środek korpusu, i lugi typu high tension ....

Sakae, produkowało korpusy do wysokich klas bębnów Yamahy , (w tym Recording Custom) od lat, stąd pytanie jak najbardziej zasadne odkąd firmy się rozeszły ;) . a to jest sporym strzałem w stopę z Twojej strony ;) śmiem twierdzić że technika wytwarzania korpusów jest identyczna, tak samo robili dla Yamahy, więc może coś jest na rzeczy w słabej logistyce Sakae ;) Na koniec dodam że Sakae to piękne bębny, ale nie zapomnijmy że całe doświadczenie zdobyli na produkcji korpusów dla Yamahy Jednym słowem, chcesz szybko "shell made by Sakae" - szukaj Birtch Custom, Beech Custom, Recording Custom, lub Maple Custom , ale koniecznie made in JAPAN :D

nie ma magii, jak ustawisz głośnosć sluchawek do 50%, to maxymalnie zagrają na 50%, nawet jak włożysz kabel, sorry chłopaki ale jak dla mnie użycie efektu jest mocno chybione. Poza tym jak kontrolować dynamikę kiedy na odsłuchu wszystko jest sprasowane 10:1, piano czy forte będzie brzmiało tak samo, dziwny pomysł....

Na prawdę nie rozumiem po co komu limiter do odsłuchu, przecież to taki kompresor, nie pozwalający na przepalenie dzwięku ( np żeby nie było peaków,clippingu w nagraniu), ale co to ma do ochrony słuchu, nie kapuje, bez tego urządzonka sygnał po prostu się przesteruje, ale nie ma możliwości żeby był głośniejszy np w słuchawkach od 100% ustawionej głośności . Poza tym limiter mocno ingeruje w brzmienie - obcina transjenty, i zmniejsza dynamikę. limiter ma sens w końcowym miksie - masteringu, chociaż też trzeba używać go deliktanie, bo robi się później sieczka typu loudness war, bo to strasznie mocna kompresja (10:1) zapobiega on nagrywaniu clippingu. ale po co komu limiter w domu - nie wiem.

Dokładnie to jagodowe - cena 4000 PLN - shell set. , 4300 PLN z pokrowcami Protection Racket. Myśle ze to dobra cena.

Cześć mam Yamahę Beech Custom 22, 8,10,12,14 na sprzedaż.... świetne bukowe bębny - made in Japan !

zmontuj sobie jakiś przedłużacz bez uziemienia (bez bolca) i zobacz czy jest różnica.

... z Luanu czyli Mahoniu Azjatyckiego, totalnie inne dzwiękowo drewno od Mahoniu Afrykańskiego, z którego są robione topowe beczki......

No to tłumacze jeszcze raz, gdybym chciał nacią clear, to bym kupił clear, chcę naciąg coated któy poszerza możliwości grania (grania palcami, miotełkami, itd itp) , dziura - clear na środku na prawdę w niczym nie pomaga, nie zmienia diametralnie brzmienia, no chyba że robisz slajda palcem, lub szurasz miotełką (a tu nagle nie szura) Dla zobrazowania kiedy kupuję klawiaturę, chciałbym żeby literki nie wycierały mi się po 1 dniu użytkowania, ale przecież klawiatura nadal pisze, dodatkowo brzmi tak samo jak na początku..... kupując koszulkę "Levis" pragnę aby ten świetny napis - jak w zmiennikach trwał przez większość odcinków a nie zszedł po pierwszym praniu - koszulka nadal chroni od zimna..... rozumiem żę kupując auto nie przejął byś się zbytnio że odpadł z niego lakier po tygodniu, przecieżauto nadal jedzie (w dodatku brzmi tak samo) :P

Nie pisz głupot jak o czymś nie wiesz lub się nie znasz, w starych seriach warstwa coated naciągu zużywała się po jakiś 3 miesiącach ostrego grania, w nowych z eko farbą ten sam efek uzyskuje się po 20 minutach grania, i tak właśnie te naciągi później wyglądają, rozumiem że jakbyś kupił farbę która odpadła po 2 dniach stwierdził byś ze w USA, codziennie malują pokoje bo ich stać.... daj spokuj...

Wydaje mi się że mimo wyjaśnień producenta że to tylko walnięta partia problem istnieje od jakiegoś czasu - kwestia używania farby ekologicznej na bazie wody ( o dupe rozczaść :P) , nie wiem może to kwestie podatkowe czy coś... nie ważne, mi dystrybutor wymienił ambassadory coated na nowe.... z 2011 :) i są super..... P.S. Nie ma remo na werbel czy na tomy np ambsassador na górę werbla jest identyczny jak na tomy....

Nigdy w życiu nie miałem nawet odcisku, czy grałem cienkimi czy mega grubasami, czy pałkami za 5 zł czy za 50.... , może czas popracować nad techniką ? rękawiczki odradzam z całego serca (szatański wynalazek)

Wpadaj do mnie ;) jeśli do Zabrza nie zadaleko :P

Sugerowanie się brzmieniem werbli z metalowych (czy innych rockowych) kapel to strzał w stopę, powinieneś bardziej powiedzieć : "podoba mi się ten sampel", studyjne brzmienie to suma różnych efektów , ustawień, sampli, pogłosów, które z nagrywanym werblem nie mają nic wspólnego, Dużym ułatwieniem jest umieszczanie próbek brzmienia przez niektóre sklepy na stronkach (np Thomann) , brzmienia tam są w miaręnaturalne, porównywalne do prawdziwego brzmienia w salce z dobrą akustyką. Jeśli nie wiesz jaki chcesz werbel czy to ma być stalowy, czy z brązu, czy płytki, czy głęboki, czy gruby korpus, czy cienki, czy z ringami czy bez, czy z klonu czy z brzozy czy z buku.... po prostu nie kupuj,, Porozglądaj się po sklepach, posłuchaj próbek, jak znajdziesz coś co ci pasuje - wtedy kup :)

Troll został sowicie nakarmiony, proponuję temat zamknąć, a na przyszłość nie karmić !!!

Po dłuższej przerwie w graniu, wymyslilem sobie ze chce nowe bębny (po przygodach z power beatami, polmuzami....) no i kupiłem, ale drugi raz bym tego nie zrobil. Dlaczego ? : po 1-sze mowisz o tym że używane bębny mogą stać w zimnym pomieszczeniu, doznać uszkodzeń itp, Jestem osobistym świadkiem że duży sklep perkusyjny sprzedawał uszkodzone (jajowate korpusy) bębny, które prawdopodobnie stały na mrozie (albo u dystrybutora, albo w nieogrzewanym magazynie sklepu) po 2 - moje nowe Bębny renomowanej firmy po 6 miesiącach zaczęły nosić pierwsze symptomy rozwarstwiania się sklejki.... w starszych modelach tej samej firmy nigdy nie widzialem podobnego zachowania. po 3 kupując nowe bębny, jeśli coś ci nie siądzie, dzień po za kupie sprzedasz je za 50% sumy,. używane za tyle ile kupiłeś. po 4 naprawdę bębny teraz projektują księgowi, to nie jest ta sama jakość co chociażby w latach 90-ych , jakość wg moich obesrwacji spada na łeb (tnięcie kosztów itd) tyle :P

Moglbys byc moim synem ale nie ważne.... Co za głupota, Moeler to tylko specyficzny ruch można nim zagrać wszystko, jedynki, czy dwójki, wszystko idealnie dynamicznie, oczywiście w bardzo szybkich tempach ruch ten redukuje się do praktycznie samego podskakiwania nadgarstka, ale w czym ta technika przeszkadza nie wiem. Może poproszę o filmik jak używasz tej techniki ?, Moze po prostu jej nie UMIESZ i NIE ZNASZ !!! a przede wszystkim NIE ROZUMIESZ ! (może jednak warto wziąć jakiegoś nauczyciela, no chyba że twój jedyny związek z perkusją to jest to forum i twoje posty) ...zresztą nie będę się kopał z koniem :)