Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2011 Zacznę od tego , że chcę stworzyć salkę u siebie w garażu. Garaż jest wykonany z drewna (a dokładniej podkładów kolejowych). Garaż ma wymiary 3m *4 m. /Podłoga wykonana jest z płytek brukowych ( takie jak na chodnikach). Niestety ogromna tego wada , że dach mam bardzo nisko iż, jest to około 190 cm na końcu do 180 cm na początku. Garaż jest w odległośi 30 m od domu. Chcę by na zewnątrz był dzwięk cichy , a w środku dość ciepłe brzmienie bębnów. Chcę tam umieścić tylko perkusję z sprzętem nagłośnieniowym , ewentualnie czasami próby z zespołem. ( ale to nawet bardzo rzadko). Do przeznaczenie nie więcej niż 400-500 zł. Perkusję chcę wpiąć w nagłośnienie i na niej ćwiczy ć tak , by nikt z zewnątrz do mnie nie przychodził z problemem nadmiernej głośności. Będę bardzo wdzięczny za mnóstwo odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chrusta Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2011 Po co chcesz w tak małym pomieszczeniu dodatkowo nagłaśniać perkusję? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2011 Nie chcę ogromnego nagłośnienia , lecz takie by brzmienie bębnów było o wiele lepsze. I też już sporo czasu gram na akustyku bez nagłośnienia no i szczerze mówiąc chcę sobie pograć na perce z nagłośnieniem , a nie tylko na koncertach ... Zatem te nagłośnienie tylko tak dla własnych zachcianek , głównie chodzi mi o stworzenie takowej salki by grać w świetym spokoju... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benzin Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2011 NO TO PRO rzekłbym, `nie przychodził z problemem nadmiernej głośności` ... sama perkusja jest już głośnym instrumentem i ludzie zakładają mnóstwo pytań jak wygłuszyć pomieszczenia, bo sąsiedzi się drą o samą perkusję... a jeszcze chcesz do tego nagłaśniać? I tak tego nie usłyszysz, no chyba, że sobie kolumny postawisz w swoją stronę, ale wyjdzie tam ze 110 decybeli, powodzenia. To nie tak jak na większych koncertach, gdzie wszystko leci po nagłośnieniu - gdzie można sobie bębny nagłośnić dowolnie względem innych instrumentów, bo i tak ich nie będzie słychać poza nagłośnieniem... Lepiej sobie kup lepszy set i wtedy słuchaj go bez nagłośnienia. Swoją drogą, kwestia salki to chyba jakiś dramat, perkusja na gołym bruku gdzie będzie ciągnąć zimno i wilgoć, a w podkładach to może dodatkowo jakieś korniczki siedzą i ostrzą zęby. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Proszę nie zwracać uwagi na nagłośnienie , to jest dalsza przyszłość i sam nie wiem , czy do tego czasu nie będę miał czegoś lepszego w miejscu , gdzie komuś nie będzię przeszkadzała głośność , chcę tylko odpowiedzi , czy w taki garażu mogę zrobić salkę , czy raczej by lepiej nie zaczynać. Co do na głośnienia to sam nie wiem kiedy to zrobię i czy wogólę będzie. Chcę po prostu jasnej odpowiedzi czy tak , lub nie, jaki koszt itd. Będze bardzo wdzięczny , za jasne odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Winnfield Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Ludzie grają z zespołami próby nawet w mniejszych salkach. Nie będziesz grał na stojaka więc 190-180 cm jest spoko. Ale żeby wytłumić garaż tak żeby maxymalnie ograniczyć wydostawanie się dźwięków na zewnątrz znacznie zmniejszysz jego metraż wewnątrz. Musiałbyś stworzyć tak jakby, kolejne pomieszczenie w garażu. O akustykę wewnątrz wtedy się nie martw. Niewiele trzeba żeby było spoko ale odizolowanie "siębie" od sąsiadów to już trudniejsze zadanie. Myślę że gdy mądrze rozplanujesz wydatki to 500 zł. wystarczy. W sumie 30 m od domu też robi swoje. Niewiele ale zawsze coś:D Jakbym miał takie warunki to bym próbował. Pozdro!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Dzięki wielkie o takie wypowiedzi mi chodzi , czy na przykład jest ktoś stanie mi napisać dokładnie co bym musiał kupić , bo z resztą myślę , że sobie poradzę . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benzin Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Wełna mineralna+wykładzina/kartonogips. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Rozumiem i to powinno starczyć , by odizolować się od świata. ;) /?:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Winnfield Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Na pewno nie styropian!! Tzn. będziesz miał ciepełko ale zapomnij jego wygłuszających właściwościach:D Sama wełna też nie jest aż taka izolująca dźwięki. Nie ta zwykła, rozwijana. Są takie płyty tej wełny, dość zbite i ciężkie. Był kiedyś podobny post. Tam chodziło o coś takiego że, musiałbyś zamknąć się w garażu w jeszcze jednym pomieszczeniu. Stawiasz dodatkowe ścianki w mniej więcej 5-10 cm od ścian garażowych. Następnie jakaś wykładzina, wełna, jakaś płyta, wykładzina. Taki mniej więcej przekrój ściany. Oczywiście jakieś uszczelnienie drzwi. Wydaje mi się że gdyby kasa Ci pozwoliła to mógłbyś w wewnątrz tej nowej ścianki poprzekładać dwie-trzy warstwy wełny i płyt. Wydaje mi się że drewniana płyta będzie lepsza od rigipsow. Ale wiesz, to tylko teoria. Sam z doświadczenia mogę Ci zagwarantować że zwykła, najtańsza, luźna wełna i płyta rigipsowa tutaj nie wystarczy. Musiałbyś tak to zaprojektować żeby wszystko przylegało do siebie i tworzyło spójną i szczelną "skrzynką" w której bedziesz grał. Sam myślałem o tym jakiś czas temu ale ostatecznie postawiłem na elektronika. A to co ci przedstawilem to taki mój pomysł... Ciekawe czy się sprawdzi w ogóle:D Powodzenia! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benzin Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Musiałbyś tak to zaprojektować żeby wszystko przylegało do siebie i tworzyło spójną i szczelną "skrzynką" w której bedziesz grał. Nieprawda. http://www.perkusja.org/viewtopic.php?t=36107 Tutaj dawno dawno temu pisałem na ten temat, wrzuciłem linki do systemów płyt i sufitów akustycznych, szczelna puszka to NIE JEST dobry pomysł, bo taka ściana też musi w jakiś sposób oddychać. Inaczej zarzucając warstwą wełna-folia-wykładzina ma się puszkę ale wilgoci, grzyb gotowy, zwłaszcza jest to pomieszczenie nieogrzewane, jak mniemam. Martwi mnie i tak brak jakiegokolwiek zabezpieczenia gruntu. Poza tym jak z graniem w zimie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Winnfield Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 Ja tam fachowcem nie jestem:D . Ale mam na myśli tą ścianę, którą samemu się zrobi. To ona byłaby zbita. A odstęp tej naszej od tej "oryginalnej" garażowej oczywiście musi być, tak jak sam napisałeś, że taka szczelina zwiększy pochłanianie dźwięku. Co do grzyba. Znajomi zrobili u siebie otworek mniej więcej 10 cm średnicy i umieścili w nim wiatrak z timerem, który włączał się co 30 min. Salka ok 4 na 5 m wysokość ok 2 więc luz. Nigdy nie wspominali o wilgoci. Oczywiście masz rację. Bez prądu i jakiś wywietrzników może być słabo ale masz kolejny powód do kombinowania:D Kable z domu pod ziemią do garażu i jakiś nagrzewacz:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benzin Zgłoś Napisano 24 Sierpnia 2011 I tak nadal mnie martwi... podłoga :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2011 Prąd już posiadam :) Na podłogę mam zamiar włożyć 2 warstwy wykładziny i wiadomo perkusję na dywanik. Z ogrzewaniem w zimy myślę , że też nie będzię problemu.;) A i jeszcze do dyspozycji będę miał nowy blaszany garaż , może będzie lepszy ? Co sądzicie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domiin Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2011 Znajomi zrobili u siebie otworek mniej więcej 10 cm średnicy i umieścili w nim wiatrak z timerem, który włączał się co 30 min. Salka ok 4 na 5 m wysokość ok 2 więc luz. Nigdy nie wspominali o wilgoci. Sorry, że się wtrącę, ale jaki to ten wiatrak u Twoich znajomych jest? wentylator osiowy czy jak? Jestem ciekaw bo u siebie muszę takie coś zrobić i mam podobne wymiary salki w swoim garażu :smile: Jak byś mógł opisać bardziej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Winnfield Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2011 Ojjjj... Nie mam pojęcia jaki to wiatrak. Po prostu włączało się i robiło hałas:D Teraz nie mam dostępu do tej salki więc nie mogę zobaczyć nawet. Ich ścianka, w której mają wiatrak ma grubość ok 5-10 cm. Przy miejscy gdzie jest on zamontowany nie widziałem żadnej wielkiej skrzynki na silnik... Nie było to coś wielkiego. My sami w pokoiku obok mieliśmy taki niewielki wiatraczek wychodzący z przewodu wentylacyjnego, włączany pociągnięciem za sznureczek. Też nic wielkiego. Wydaje mi się że taki zwykły, podstawowy wiejak:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domiin Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2011 No ja myślałem nas czymś bardziej pomysłowym i funkcjonalnym jak takie coś http://pregon.pl/kartaproduktu/wentylatory-scienno-okienne-vento i zabezpieczyć od zewnątrz bo ja mam taki problem, że nie mam w pobliżu przewodu wentylacyjnego i dumam puki jeszcze ciepło jest i można wynieść wszystko z salki i majsterkować :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2011 Prąd już posiadam :) Na podłogę mam zamiar włożyć 2 warstwy wykładziny i wiadomo perkusję na dywanik. Postaw perkusje na podwyzszeniu (np jakies solidne palety.) Nawet 10 warstw wykladzin nie ochroni przed chlodem i wilgocia z gruntu jesli tam jest goly beton. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2011 Sam jestem po adaptacji swojej salki, która przypomina wymiary twojej, aczkolwiek moja jest murowana i od wew. w boazeri i takze ok 25m od domu. Przedstawiam moje doswiadczenia - pod katem twojego blaszaka oczywiscie: - wspaniale tłumi dzwieki pianka tapicerska - ja zakupilem 1200mm x 2000mm o grubosci 100mm i przykleilem ja na drzwi, ponadto po zamknieciu na okolo okleilem pianka 30mm tak, by nie bylo zadnej szczelinki na zewnatrz - genialne rozwaiazanie - ledwo slychac jak ktos do mnie puka i wrzeszczy ;) - pulapki dzwiekowe z ramy drewnianej i welny mineralnej - starcza ci max 2 sztuki o grubosci 100mm - dywany na podloge, aczkolwiek pamietaj o wodzie i swoim sprzecie, wiec dobierz to co najlepsze - sufit - caly wytlumilbym pianka, dlatego ze potrzebny jest ci tylko klej ktory koszt 4 PLN za 250ml, a nie czarujmy sie - nie bedziesz w blaszaku robil jakis scianek szczelinowych, badz tez plyty gipsowe i welna - za duzo pracy czasu i pieniedzy ponadto na wkretach zacznie ci cieknac woda z czasem jak zrobisz to jakims szajsowskim klejem - pianke przykleisz w pol godzinki i masz spokoj - pamietaj tylko o 1 sprawie - muszisz zostawic pare metrow scian golych tzn gladkich - niewazne czy dasz pomiedzy blache a gladka pow twej nowej sciany - np plyta gipsowa czy deski - jakas welne, szmaty, owatę - musi byc pare metrow gladkich, aczkolwiek i tak odizolowanych od sciany metalowej garazu - tak, bys mial dobry dzwiek, inaczej przesadzisz z wytlumieniem i bedzie kiszka - na owe gladkie powierzchnie, - tak jak sam zrobilem, proponuje porobic jakies rozpraszacze - ja zrobilem je z resztek gąbki, ponadto tu i tam jakis kalendarz, jakis obrazek, doniczke, poleczka,, regał na graty, stolik itd itp Zycze powodzenia i wytrwalosci ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof1995 Zgłoś Napisano 29 Sierpnia 2011 Dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi wszytsko rozważę , uzbieram pulę pieniężną i zacznę działać. Mam nadzieję , że dam sobie radę.;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach