Skocz do zawartości
kazonmm

Którą Tamę wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Kolegów,

 

dylemat mój polega na tym ,ze zauroczony jestem brzmieniem zestawu TAMA Starclassic Performer B/B (http://www.tamadrum.pl/prd/starclassic-performer-b-b-pl-3077/pl52rs-lao.html). Ponieważ kasa tutaj odgrywa dużą rolę rozważam zakup następujących zestawów:

 

- używany vintage - lata 80 (http://allegro.pl/tama-superstar-perkusja-vintage-kultowa-i3824767765.html) - jeszcze osobiście nie widziałem i nie osłuchałem

 

- nowy Tama Silvestar Tamo Ash (http://www.tamadrum.pl/prd/silverstar-tamo-ash-va-6173/va62r-sma.html) - osłuchałem w innym wykończeniu i mam mieszane odczucia

 

- nowy Tama Superstar Custam Hiper Drive (http://www.tamadrum.pl/produkty/detale.html?tx_scproducts_pi1[productId]=10335&cHash=797d8549cfb0bd8d8d9b29d014625c14) - nie mam obecnie możliwości osłuchania tego zestawu...

 

Czego oczekuję: - brzmienia zbliżonego do zestawu TAMA Starclassic Performer B/B za rozsądne pieniądze w konfiguracji 2xtom, 2x floor. Otwarty jestem również na innych producentów byleby shell współgrał z moim nowym werbello Tama S.L.P G-BUBINGA 14x6.

 

Z góry dziękuję za wszelkie porady oraz sugestie.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro Silverstar ci nie pasuje to odpuść Hiper Drive tu tomy są płytkie ,ale brzmienie tożsame więc pewnie też.

Skoro pasuje Ci Starclassic to będzie to za tobą chodziło aż rozbijesz świnkę i spełnisz marzenie :cool: Swoją drogą świetne bębny , a że drogie bo świetne.

Też mam S.L.P. bubingę i raczej nie sugerował bym się dopasowywaniem bo ci wyjdzie ,że shell bubingi musisz kupić :smile: mi świetnie się zgrywa z Silverstarem mimo ,że to birch to się nie gryzą :smile:

Możesz napisać co ci nie pasuje w Silverstar? - tak z czystej ciekawości pytam bez sugerowania ,że to najlepsze beczki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He, he :) Nie pasuje mi to, że stoi w sklepie obok Starclassica B/B i słyszę różnicę :) A tak na poważnie to muszę jeszcze sprawdzić Silverstara na porządnych naciągach. Co do Hyper Drive to kusi mnie jakość wykonania, tak "na oko" to już są beczki z wyższej półki. Tylko nie posłuchałem na żywo jak gadają :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako szczęśliwy posiadacz Tamy Silverstar powiem tak :

Tama Silverstar to to super bębny, kapitalne wręcz. Mam ograne dwa zestawy, jeden mój

w okleinie i znajomego ( w lakierze ) u którego nagrywałem płytę. Nie wiem czy faktycznie

ten lakier lepiej wpływa na brzmienie, oba zestawy brzmią naprawdę dobrze.

Ostatnio uderzyłem kilka w razy w sklepie Tamę Superstar i brzmi również bardzo dobrze. Nie wiem czy lepiej, trzeba by wnikliwie porównać.

Oba zestawy są na pewno bardzo udane. Ja bym brał Silverstar i jakiś lepszy werbel do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem Silverstar po DW Performance maple i nie z oszczędności tylko dla brzmienia.

Po założeniu Emperor clear i Ambbasador clear na rezo nie chcę innych bębnów !

Werbel też jest bdb ,ale nie lubi naciągów z łatką na Ambbasador coated brzmi bardzo dobrze z tym zestawem ,a kto mnie zna wie ile mam werbli :cool:

Oczywiście lepsze zawsze wygra z dobrym ,a kto zabroni biedakom bogato się bawić :biggrin: Bubinga musi być :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Thnx za opinie. Jeśli chodzi o bubingę to mieszanka bich/bubinga "ujęła" brzmieniem, podobnie jak mój S.L.P. Z przykrością stwierdzam, że - niestety - cena takich zestawów jest dla mnie zaporowa... przynajmniej obecnie :) Ale nie chodzi mi o budulec ale o brzmienie, np. tu:

od 0:33" o 0,40" - chodzi o brzmienie tomów. Jeśli z Silverstara da się wyciągnąć taki "ogon" to chyba się zdecyduję :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj :badgrin:

Oglądałem i jestem pewnie ,że to ten pan jest sprawcą brzmienia ,a nie to na czym gra bo pewnie zabrzmiał by tak na średniej półce i dobrym masteringu jaki został tu zastosowany :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thnx za opinie. Jeśli chodzi o bubingę to mieszanka bich/bubinga "ujęła" brzmieniem, podobnie jak mój S.L.P. Z przykrością stwierdzam, że - niestety - cena takich zestawów jest dla mnie zaporowa... przynajmniej obecnie :) Ale nie chodzi mi o budulec ale o brzmienie, np. tu:

od 0:33" o 0,40" - chodzi o brzmienie tomów. Jeśli z Silverstara da się wyciągnąć taki "ogon" to chyba się zdecyduję :)

 

Pozdrawiam

 

Powiem tak: wybierałem między tą Tamą Superstar vintage (najprawdopodobniej to brzoza) a Tamą Starclassic Bubinga Elite made in Japan. Kupiłem Starclassica, bo wynegocjowałem dobrą cenę i w tym dostałem ramę Gibraltar, cały hw, jaki chciałem i konfiguracja mi bardzo odpowiadała, tym bardziej, że naciągi były mało używane i bdb plus werbel Dennis Chambers.

 

Gość od vintage jest spoko i konkretny - niemal już ugadaliśmy transakcję tuż przed jego wyjazdem na narty (jest tu gdzieś na forum zresztą). Zrobiłem też dużo researchu na temat tamtych garów i prawda jest taka, że gdybym nie dostał takiej ceny na bubingę, jaką dostałem, to po prostu brałbym tamtego Superstara (po uprzednim obejrzeniu i obstukaniu oczywiście). In plus jest fakt, że jak Ci się zachce, to o dziwo możesz tego Superstara rozbudować chociażby o 2. centralę, bo sporo tego (również odnowionego) sprzętu jest w sieci na ebayu. Ludzie w US mają, grają i są szczęśliwi. To tyle ode mnie, żeby Ci oszczędzić czasu, który ja poświęciłem "śledztwu" na temat tego vintage.

 

Co do bubingi to poza moimi subiektywnymi odczuciami w weekend słyszałem jak brzmią na scenie pod pałkami Pawulona z Antigamy i po prostu miażdżą.

 

Tyle ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy, zainteresowałem się chwilę bębnami Starclassic Performer B/B, posłuchałem nagrań amatorskich i studyjnych iii hmm, jakby to ująć bębny mnie nie zachwyciły w żadnej kategorii (no może werbel jest ciekawy), co powoduję że wybór pada właśnie na te bębny, które wg tego co słyszałem brzmią krótko, mało okrągło a czasem nawet głucho (jak centralka Larsa...), Jaki jest ich fenomen którego nie dostrzegam, dla porównania puściłem sobie klasyczne bębny Yamaha Maple Custom (

) , które moim subiektywnym zdaniem wgniatają wszelkie powyższe tamy w ziemię ?

Proszę uświadomcie mnie o co biega w tych bębnach ?

 

P.S.

 

W każdym nagraniu Tamy tom 8 brzmi najgorzej jak w życiu słyszałem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szanowni koledzy, zainteresowałem się chwilę bębnami Starclassic Performer B/B, posłuchałem nagrań amatorskich i studyjnych iii hmm, jakby to ująć bębny mnie nie zachwyciły w żadnej kategorii (no może werbel jest ciekawy), co powoduję że wybór pada właśnie na te bębny, które wg tego co słyszałem brzmią krótko, mało okrągło a czasem nawet głucho (jak centralka Larsa...), Jaki jest ich fenomen którego nie dostrzegam, dla porównania puściłem sobie klasyczne bębny Yamaha Maple Custom (
) , które moim subiektywnym zdaniem wgniatają wszelkie powyższe tamy w ziemię ?

Proszę uświadomcie mnie o co biega w tych bębnach ?

 

P.S.

 

W każdym nagraniu Tamy tom 8 brzmi najgorzej jak w życiu słyszałem....

 

Performer to te z płytkimi tomami? Jeśli tak, to masz odpowiedź...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szanowni koledzy, zainteresowałem się chwilę bębnami Starclassic Performer B/B, posłuchałem nagrań amatorskich i studyjnych iii hmm, jakby to ująć bębny mnie nie zachwyciły w żadnej kategorii (no może werbel jest ciekawy), co powoduję że wybór pada właśnie na te bębny, które wg tego co słyszałem brzmią krótko, mało okrągło a czasem nawet głucho (jak centralka Larsa...), Jaki jest ich fenomen którego nie dostrzegam, dla porównania puściłem sobie klasyczne bębny Yamaha Maple Custom (
) , które moim subiektywnym zdaniem wgniatają wszelkie powyższe tamy w ziemię ?

Proszę uświadomcie mnie o co biega w tych bębnach ?

 

P.S.

 

W każdym nagraniu Tamy tom 8 brzmi najgorzej jak w życiu słyszałem....

 

Przeglądając YT i inne zasoby netu trudno wyrobić sobie opinię, poza tym kwestia tego co komu się podoba jest odczuciem subiektywnym. Ja wyrobiłem sobie opinię po wizytach w Drumcenter i Prodrum... Posłuchałem jak beczki "gadają" na żywo. A co do Yamachy z Twojego linka... nie powaliła mnie. Może to kwestia strojenia? Ale cóż, o gustach się nie dyskutuje :) Chodzi mi głównie o to czy da się z Silverstara wyciągnąć brzmienie z "ogonem"... mnie się nie udało chociaż nie zmieniałem naciągów ani nie bawiłem się zbyt długo. Stąd pytanie do osób, które mają jakieś doświadczenia z tym modelem. Nie ukrywam, że cena zachęca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silverstar do bardzo przyzwoity zestaw.Oczywiście to brzoza więc nie jest tak jasny jak klon.

Moja opinia jest taka ,że albo się podoba ,albo nie .Jak ktoś lubi niski i średni strój tu spisuje się najlepiej ,ale np opluwany werbel Silverstara ja uważam za bardzo dobry ,ale wysoko strojony i na naciągach bez łatki( Ambbasador coated).

Dyskusja czy da się pojechać Polonezem z silnikiem Porsche 300 km/h jest jałowa.

Nie jest to najwyższa półka z katalogu Tamy mimo to ja nie zamienił bym jej na inny nowy set Tamy bo jej brzmienie ,wygląd i jakość wykonania mi pasują.

Taki VW Touareg ma to co Porsche Cayen ,ale lepiej jeżdzi mniej kosztuje ,tylko nie ma lansu i koledzy nie powiedzą ten to ma kase :evil: to nic ,że w leasingu :smile:

Z całym szacunkiem dla Starclassic czy Bubingi !

I najważniejsze dobry grajek zagra na Silverstarze jak Portnoy - słabemu Bubinga nie pomoże - amen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z całym szacunkiem dla Starclassic czy Bubingi !

I najważniejsze dobry grajek zagra na Silverstarze jak Portnoy - słabemu Bubinga nie pomoże - amen.

 

Amen! Re sprawy brzmienia "z ogonem" - no to chyba bubinga nie jest dla ciebie... Nisko i niezbyt długie wybrzmienie raczej chyba... Chyba że źle zrozumiałem temat "ogona".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z kolegami w 100%, że bardzo dużo zależy od tego kto siedzi za bębnami :) Natomiast w kwestii bubingi - pisałem o zestawie Starclassic B(irch)/B(ubinga) - jest "ogon" jak siemasz, bębny opisywane przeze mnie stały (a może jeszcze stoją) w PRODRUM w W-wie. O ile dobrze pamiętam to dotykał się do nich sam Mistrz Pavulon.

Dziękuję wszystkim za wszelką pomoc, porady oraz sugestie.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...