matiz4 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 Witam, posiadam zestaw Tama starclasic performer b/b hyperdrive ale bez werbla, teraz gram na starym Pearla i chciałbym kupić inny werbel, zastanawiałem się na werblem tamy akurat do tego zestawu starclasic performer, ale kolega tez doradza mi kupno werbla ludwig supraphonic i teraz niewiem który wybrać, czy aluminium czy jednak brzoza/bubinga, obydwa napewno 14"x5,5". Zazwyczaj gram na żywo, mało kiedy w studiu . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamsz Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 A kasy masz bez ograniczeń? Bo jak tak, to mogę Ci zaproponować taki werbel, że urywa dupę razem z jajami, ale to by Cię kosztowało 2,6k PLN. Jakby co to daj znaka na priw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiz4 Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 Niestety nie mam aż tyle kasy, moje fundusze na werbel to tak do 2 tys. ale dzięki za propozycje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
simyam Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 Możesz rozważyć zakup mapex black panther według mnie to jest seria naprawdę uniwersalnych werbli, a jak ci do gustu nie przypadnie to kupca możesz znaleźć bardzo szybko :biggrin: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ja(zz)centy Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 to ja pobluznie i powiem, ze supra nie jest jakims wyjatkowym najlepszym itd werblem. ze najczesciej nagrywany? bo bardzo duzo ich wyprodukowano, w koncu blachy mozna duzo naklepac (aluminium to nie zadki gatunek drzewa). taki byl wyjatkowy ze zalega na amerykanskich strychach. w europie dzis jest moda na supra, wiec jankesi je sprzedaja... zeby oddac sprawiedliwosc, to dobrze brzmiacy werbel, ale jego "wyjatkowosc" polega na tym ze grali na nim pan z zeppelin, pan z toto itd. no i rowniez ze sporo z forumowych Kolegow nimi handluje (reklama dzwignia handlu). obecnie firmy maja tak wysrubowane standardy ze obojetnie co kupisz z polki pro: yamaha, tama, pearl, black panther czy supraphonic - nie zawiedziesz sie. zastanow sie co bardziej lubisz - drewno czy metal i tym sie kieruj w przypadku tych 2 werbli. pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamsz Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 to ja pobluznie i powiem, ze supra nie jest jakims wyjatkowym najlepszym itd werblem. No pewnie. Najlepszym werblem ever jest Black Beauty :badgrin: Nawet jeśli kiedyś był jakiś produkt najlepszy, a potem długo, gługo nic, to taka sytuacja już od dawna nie występuje. Do 2 tysi mozna kupić wiele werbli tak dobrych, że mucha nie siada i komar nie kuca. A tak w ogóle - najlepszy jest ten werbel, który Ci się najbardziej podoba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ja(zz)centy Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 right. dla mnie przez dlugi czas najlepszym werblem byla klonowa yamaha msd-1465 (ale bylem biedny student; musialbym cala kase na lokal/zarcie odkladac przez 5-6 lat), pozniej mmx, ktory zreszta kupilem. teraz bylby to chyba brady jarrah block 12x7. mialem w lapach (w UK :( czego oni tam nie maja... ech...) i zostalem zmiazdzony przez tego malucha. z metalowych dzisiaj nie wiem co byloby moim faworytem. black beauty jest bardzo fajny, ale pamietam tez takiego potwora - sonor 14x8" - w latach 90 (jestes z Wawy; moze kojarzysz Mittloffa z hate? teraz riverside?). fakt ze w latach 90 porownujac z amati wszystko dla mnie brzmialo jak milion dolarow... jest sporo fajnych metalowych werbli. ostatnio (2014?) tama wypuscila fajne bebenki. szkoda, ze nigdy portfel ani szafa nie bedzie tak duza by pomiescic wszystko co wpadnie w oko/ucho ;) pozdrowka, J. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
samael Zgłoś Napisano 25 Lutego 2015 Można rozważyć klonowy FFS Pearla, bardzo uniwersalny i fajny werbel. Ma pazur, ale da się i delikatniej na nim zagrać. Metalowy Sonor 14x8 jest rewelacyjny, ale wydaje mi się, że to nie jest instrument do głaskania. Jak ktoś lubi grać mocno, to bez dwóch zdań dobry wybór. Przy ograniczeniu do 2 tys. zł w zasięgu pozostaje seria Phonic, serii Signature w tych pieniądzach raczej się nie znajdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
groundcontrol Zgłoś Napisano 1 Marca 2015 Hej! Supras plytki to jest raczej w wymiarach 14x5"? Co do jakosci i przewagi nad innymi - wiadomo,ze z czasem ujawnily sie pewne drobne problemy tych werbli zwiazne z ich uzytkowaniem i nie sa one zatajane przez milosnikow/uzytkownikow werbli Supra i S.sensitive. Zalet jest jednak zdecydowanie wiecej. Uwazam,ze najdoskonalsze konstrukcyjnie werble produkowal Sonor w latach 80'(do wczesnych 90')-werble serii Phonic/Signature (oraz Lite), ale wzorcem uniwersalnego werbla metalowego jest niewatpliwie Supraphonic. Wyzej kolega juz do werbli Sonora sie odniosl, wiec tego nie bede rozwijal,jednak kto mial w rekach np. werble stalowe serii Phonic/Signature latwo dostrzeze roznice konstrukcyjne i jakosciowe. Co do werbli Ludwiga, to widzialem np. przebitki z koncertu, na ktorym V.Colaiuta gral na jakichs nowoczesnych bebnach - na pewno nie Ludwiga (chyba Gretsch), a werbla i tak uzywal Suprasa.N.McBrain mimo uzywania nowoczesnych bebnow Premiera i tak w nagraniach uzywal starych werbli Sonora i Ludwiga. Faktem jest jednak i to,ze jest wiele dobrych werbli roznych marek. Solidne drewniaki (klonowe i brzozowe) i metalowce Tamy z lat 80"/90"(np. Imperialstar King Beat), eleganckie werble Yamahy z serii Recoding 00/9000/8000 czy pozniejsze Maple/Birch Custom oraz odpowiadajace im wersje metalowe, standard Pearla w wersji klasycznej (wersje mosiezna i stalowa Jupitera z lat 80/90" czy klonowce MLX i brzozowce BLX oraz hybrydowce - SRX) i FF czy niedoceniane Premiery o bardzo wysokiej jakosci (starsze produkcje angielskie). Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach