Skocz do zawartości
94StrickeR

DISTRACT - nowy zespół w klimatach 80's heavy/thrash

Rekomendowane odpowiedzi

Powyższe techniki nie są mi obce i jak najbardziej korzystaliśmy z niektórych przy nagraniu.

Nie chcę pisać o szczegółach, ogólnie nagranie było bardzo nisko budżetowe i w konsekwencji cieszę się, że całość brzmi tak jak brzmi.

 

[ Dodano: 25-08-2015, 13:02 ]

Posiedziałem troszkę nad masteringiem licząc na to że choć trochę by to poprawiło sytuację. Zatem czy mógłbym prosić o ocenę czy "nowa wersja" byłaby lepsza?

Z góry dzięki.

 

Stara wersja:

http://picosong.com/ui76/

 

Nowa wersja:

http://picosong.com/ui7z/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by tu napisać? :)

 

Generalnie brzmienie na twarz, na smartfona słuchawki jeśli ktoś lubi taką - prosto powiedziawszy - sieczkę. Ja nie lubię.

 

No ale nie myślę żebyście zatrudnili flecistę szatanistę, bo ten mógłby Was całkiem do nieba zaprowadzić.

 

Dlatego powiem, że szperanie z brzmieniami z sampla nigdy nie wypłynie, jeśli się to robi właśnie tak jak tu. Pozdro. Albo na kajaki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałem o co chodzi z samplami. Wszystkie instrumenty były nagrywane, żywe.

Mimo wszystko dzięki za komentarz :) Generalnie zależy mi żeby ktoś ocenił, czy "nowa wersja" brzmi lepiej od poprzedniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tekst pierwszej zwrotki i refrenu w piękny sposób określają stylistykę , brzmienie i wykonanie Waszej muzyki - czyli całość :neutral:

Warto posłuchać słów Maryli ...

 

[ Dodano: 26-08-2015, 22:26 ]

jesli mix robiles sam to wiele wyjasnia, to odrebna sztuka i bardzo ciezka do dzwigniecia przez samego muzyka - tu potrzeba wiele lat doswiadczen prob i bledow zeby w koncu oddzielic prace aranzacyjne od realizacji (choc jedno wiaze sie z drugim bo dobry mix powinien zaczac sie od dobrego aranzu np sensowne prowadzenie dwoch gitar) - najlepsze bylo by inne swierze ucho w tym odrebnym procesie

 

 

 

nie wiem jakim sprzetem dysponujecie, nie wiem czy nagrania byly w studio, czy to wasze prywatne studio z kanalu yt, niewazne

 

postaram sie w miare wyjasnic caly proces ktory powinien znacznie pomoc nastepnym kawalkom

 

 

 

1. nagrania

 

w mysl zasady gotowania zupy (cyt pewnego realizatora): jak bedzie chu.owy wywar z kosci to potem zadnymi przyprawami smaku sie nie da nadrobic, wiec

 

 

 

przygotowanie podkladow

 

albo zywy sprawny gitarztsta i np z wokal (caly band nie ma sensu chyba ze gra z precyzja sequencera) + metronom

 

albo wczesniej nagrac solidne piloty do metronomu (na brudno ale sprawnie/poprawnie bez razacych/mylacych kiksow)

 

 

 

bebny (do wczesniej ustalonego podkladu)

 

albo wielogodzninne karkolomne cwiczenia aby cale partie zagrac

 

albo zagrac w miare i potem ciac na plasterki dosuwac prostowac edytowac - da sie choc to troche skomplikowane i bardzo czasochlonne

 

albo grac "na wcinki" - ciezko mowic o wcinkach na babnach ale mozliwe, jak?....

 

.... ustalasz np 6 trackow dla bebnow i pod spodem podobne 6 trackow i grasz utwor fragmentami (podzial wg wlasnego uznania) np do refrenu, do przejscia, do pauzy itp a po kazdej udanej partii dajesz blachom sie wybrzmiec przelaczasz sie na kolejne/dolne 6 sladow i kontynuujesz od refrenu przejscia pauzy itp i tak do konca piosenki (jak trafisz na super skomplikowany bridz to nie zaczynasz utworu od nowa tylko powtarzasz go az wyjdzie i dalej lecisz)

 

 

 

bass i gitary (do wczesniej nagranych i posklejanych bebnow + metronom)

 

bass mozna nagrac bez wielkiej paniki o wpadki bo ciecie go i dosuwanie to sama przyjemnosc z uzyskiwanych efektow

 

gitar nie ma co kroic i rownac bo wcinaja sie w tracki w kazdym momencie bez zadnej zauwazalnej zmiany (dropy pyki stuki itp) wystarczy wylapac blad i nalozyc (nadpisac nadgrac) na nim nowy fragnment i jest ok - nie wiem jak wytlumaczyc filmikow i tutoriali w sieci jest masa

 

duble gitar do dobrze wgranych/spreparowanych pierwszych partii zazwyczaj ida od razu po calosci bez zadnych zabiegow

 

 

 

solowki

 

az solowkant zaakceptuje, mozna delikatnie wcinac sprawa mocno indywidualna kazdego solowkanta - mozna metoda compingu ktora podam jako konieczna przy wokalu

 

 

 

wokal

 

comping polega na zaspiewaniu np 4 razy pod rzad calej piosenki (bez wgledu na bledy - w kazdej wersji beda w innym miejscu)

 

potem malymi fragmentami porownujesz kazda wersje i wybierasz najlepsza - chyba ze jest jakis blokujacy fragment to wtedy wcinka jak przy bebnach czy gitarach

 

i wlasnie w ten sposob wychodzi na koncu calkiem ciekawa linia

 

 

 

moge jeszcze doradzic jako pkt 2 w miksie i odradzic pewne rzeczy jako pkt 3 w masteringu, ale to juz nastepnym razem

Jeszcze im wyjaśnij jak mają to zagrać " na żywo " . Najgorsze jest to , że STERYLKA STUDYJNA jest nie do zagrania i zaprezentowania live . Niestety takie czasy - zanika spontan , żywiołowość , błędy wynikające np ze stresu na koncercie , które były nieodzowna jego częścią itd ogólnie mówiąc WIĘCEJ TECHNIKI , NIŻ CZŁOWIEKA w nowoczesnych nagraniach . Tak ma być ? Grają ludzie , czy ludzkie automaty ? I muszą takie pajacyki trigerować bębny , bo inaczej nie zabrzmi i nie zagra jeden z drugim Nie ma marginesu na błędy , które nie są ludziom obce ? Nie po mojemu to , ale ja to chyba stary i niemoderny jestem oraz głuchy na takie dzwonki . :neutral:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, dzięki za odpowiedź :) Mimo wszystko uważam że to dość subiektywna sprawa jeśli chodzi o "nieaktualność" tej muzyki, niektóre osoby to przyciągnęło, nie chwaląc się - dość pozytywnie były zaskoczone, nie tylko z Polski. Uważam, że jest dziś sporo ludzi takich jak ja, którzy mówią - kiedyś to była muzyka, klimat. A najlepsze jest to, że nikt tutaj niczego na siłę nie robił, wyszło samo z wnętrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aldi, o ile mi wiadomo z tego forum to wlasnie ty przede wszystkim z sampla lecisz i powinienes wiedziec ze wlasnie one w miksie osadzaja sie z zasady dosc dobrze poniewaz sa juz odpowiednio wyfiltowane i na dziendobry w miare wlasciwym widmie

... kajaki i flety zabawne nie rozumiiem zbytnio tak jak i i tekstu maryli - moze to forum poetow jest

 

dżawol a można ciebie gdzieś posłuchać? w live liczy sie chwila i skopanego fragmentu nikt nie bedzie rozpamietywac natomiast nagranie ma sluzyc wielokrotnej przyjemnosci odsluchowej

bylem w preszowie na thraku king ceimson i wylapalem ewidentna wtopke bruforda na werbelku, zauwazylem tez zupelnie nowe aranze w wielu fragmentach z plyty - pewnie glownie za sprawa z ich zamilowania do zabawy ale jestem pewny ze po czesci z powodu studyjnej sterylki

te pajacyki to tez czesto bardzo znane nazwiska w poslkim szol biznesie zarowno ze sceny jak i z rezyserki studia

 

autorze ciesze sie ze powyzsze techniki znasz, nie mniej jednak slychac w nagraniach kilka kwiatuszkow i pisalem z mysla o kolejnych produkcjach

skoro miksujesz sam to popraw przede wszystkim mix, mastering niewiele tu pomoze, choc druga wersja (nowa) jest delikatnie przyjazniejsza

gdy muzyk juz przesiakl nagraniami to i mix po tym wszystkim zawsze bedzie na zasadzie "jakos tak, moze jeszcze poprobowac, moze wyjdzie lepiej"

mastering wymaga ogromnej wiedzy i jak myzyk przesiakniety nagraniami ma wchlaniac jeszcze mixy to z wlasnego doswiadczenia wiem ze mastering juz jest tylko psuciem mixu polegajacym na przelaczaniu presetow z t-racksa czy innego ozona, wiec:

 

2. Mix

 

wyzej wymienilem dlaczego ciezko samemu sie zabrac za wlasne produkcje dlatego polece metody dzialajace podobnie do samplowania

na poczatek pogladowo - zespol chalturniczy skladajacy sie z keyboardu i wokalistki zawsze brzmi dobrze wlasnie dzieki samplom bo kazdy z nich jest wlasciwie przygotowany i mix sprowadza sie jedynie do heblowania poziomami

mozna to osiagnac samemu ale trzeba sie znac i odbyc praktyki w postaci niejednego w pelni zrealizowanego nagrania + elementarna wiedza z elektroniki zeby np zrozumiec dzialania kompresorow filtrow itd + doskonaly sluch do praktycznie pozornie nieslyszalnych niuansow jak harmoniczne

dlatego polecam zestaw wtyczek ktore w wiekszosci odwala robote za was, mianowicie

ez mix od toontracka (nazywam je po swojemu "ez zrobi za ciebie mix") lub zestaw od kramera wavesa czy podobne

jest tam albo cale mnostwo presetow jako baza i na pewno cos znajdziecie (ez) albo kilka galek ktorych krecenie kazdej polega na uzyskaniu finalnie przyslowiowego lepiej-gorzej (kramer) - bardzo proste i skuteczne narzedzia

w waszych nagraniach jest cos nie tak z pasmem, to bebny byly nagrane w studio a plaskaja, potraktujcie je w/w dedykowanymi wtyczkami na kazdy instrument (stopa, werb, oh itd) a potem walnijcie cale bebny na szyne bus

na bus bebnow przydalby sie jakis sklejacz (darmowt variety of sound ma dobre) kompresor, exciter lub preset z ez na drums bus

bass - druty ok nie czepiam sie ale po dobrze zrobionych bebnach sprobojcie wyslac ustalony bass na ten sam bus bebnow

gitary (+bas) filtr dolno i gorno przepustowy - po tym zabiegu na solo bas buczy a gitary brzmia jak darcie papieru ale jestem pewny ze w mixie nie bedzie slychac ubytkow, pasma sie uzupelniac i nie beda sie na wzajem zaklocac co wplynie na czytelnosc mixu - okazalo sie ze z sasiedniego forum moj kolega televisaur juz wam podpowiadal jak gainem sciagnac z nich siarke:) dodjcie filtry pobawcie sie pomagaczami mixu i bedzie gites

wokal, nie mam do niego nic, anglojezyczny jestem, oprocz kompresora wtyczkowego konieczne rysowanie automatyki fadera - dla wyrownania poziomow

 

wroccie do edycji:) co slychac nie tuszujcie efektami tylko nozyczki gumka crossfade itp zabiegi (sa przytyki w sekcji i troche sie ucho na nich zawiesza)

 

na razie tyle mi przychodzi do glowy, jak cos dopisze albo dopytacie

 

3. Mastering

Z mojego doswiadczenia najlepiej go nie robic jako osobny proces, tylko na juz na etapie mixu zapinajac na master w daw w podobnej kolejnosci jakis kompresor sklejacz, enchancer/exciter i limiter na bazie waves ultramaximizer (darmowy LoudMax)

 

co do nieaktulnosci tej muzyki to akurat odbieram jako atut, i wcale sie nie dziwie przychylnosci zagranicznej, nawet lokalnie jest niezle na forach gitarowych

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to , że STERYLKA STUDYJNA jest nie do zagrania i zaprezentowania live .

 

a pokaż mi takie kapele, które live grają jota w jotę to co na sterylnych płytach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to , że STERYLKA STUDYJNA jest nie do zagrania i zaprezentowania live .

 

a pokaż mi takie kapele, które live grają jota w jotę to co na sterylnych płytach ?

Gdybyś przeczytał uważnie , co napisałem , tobyś się doczytał iż ubolewam nad całkowitym dążeniem do perfekcyjnego i suoer sterylnego nagrywania płyt . Zadna kapela nie jest potem w stanie przenieść tego na scenę . Chodzi tak o brzmienie , jak i samo wykonanie przez muzyków . Takie chyba czasy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to , że STERYLKA STUDYJNA jest nie do zagrania i zaprezentowania live .

 

a pokaż mi takie kapele, które live grają jota w jotę to co na sterylnych płytach ?

Gdybyś przeczytał uważnie , co napisałem , tobyś się doczytał iż ubolewam nad całkowitym dążeniem do perfekcyjnego i suoer sterylnego nagrywania płyt . Zadna kapela nie jest potem w stanie przenieść tego na scenę . Chodzi tak o brzmienie , jak i samo wykonanie przez muzyków . Takie chyba czasy ...

 

zawsze tak było. to nie wymysł XXI w. posłuchaj płyt z lat 80'tych a nawet 70'tych. nawet koncertówki są i były podkręcane a ciebie dziwi że robi się to z płytami studyjnymi ? no weź przestań :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dżawol, ale o kosmetyczne zabiegi w distract eliminujace potkniecia nie sa tym o czym mowisz o ile cie zrozumialem

brzmieniowo tez nie ma nic zlego jesli chlopaki nagraja na czyms lepszym niz maja (np piece ldm coc strzela i nie wiem co maja, czy pozyczone blachy itp) i potem to dopala emulacjami hw procesorow z wyzszej polki

sprawa brzmiena live w tym przypadku bedzie zalezec od np firmy naglasniajacej np miejski festyn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem trochę pewnie upierdliwy, znów bym prosił o ocenę brzmienia. Posiedziałem nad miksem, zależałoby mi żeby choć trochę lepiej to brzmiało, sądzę że teraz się mogło udać, dlatego będę wdzięczny za komentarze. http://picosong.com/JwWr/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mix to stopa dużo za głośno, werbel za to ma mało góry.

Gitara basowa za cicho, nie ma pazura, chodzi o trochę equalizacji około 1000Hz, żeby było szarpnięcia struny słychać. Solo gitary w ogóle bez efektów.

Reverb na wokalu zamulony - reverb najlepiej zapodawać na oddzielnym insercie (wysyłka/aux/bus - różnie się nazywa) i przed reverbem ściąć sygnał filtrem górnoprzepustowym (high-pass). Wtedy mamy jedną ścieżkę oryginalnego wokalu i na oddzielnym insercie operujemy sobie reverbem do woli.

Ten zabieg wysyłania sygnału na inserty oczywiście można stosować na inne instrumenty/ścieżki, włącznie z zabawą kompresją side-chain czy też nowojorską.

Dobrej zabawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

No masz, kto inny mówi że stopa za cicho i że bas bardzo wyeksponowany. Tutaj w nim okolice 1khz są bardzo, bardzo dodane, wydaje mi się że więcej by skarykaturyzowało brzmienie. Ten reverb na wokalu mógłbym faktycznie zmniejszyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...