superball Zgłoś Napisano 26 Lipca 2008 posluchaj kawalkow studyjnych z mojego nagrywania www.myspace.com\theblackorangeband czy tam slychac jakis niechciany werbel..? wiadomo na probie basista "tez gra Twoim werblem" ale w studiu bedziesz grac sam...:D 1stopka troche pobudza ale jej brzmienie jednak zniszczy wszystko co nie dobre 2nawet jak bedzie slychac sprezyny to przynajmniej bedzie dowod ze to studio a nie perka stowrzona na kompie...;] jesli jednak jak grasz sam i werbel zdbyt sie wydziera gdy grasz stopa to sproboj nastroic jedna albo drugie.. albo to i to.. pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mch35 Zgłoś Napisano 27 Lipca 2008 No właśnie, dobrze zestrojona perka i nic się nie odzywa :razz: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anthrax Maniac Zgłoś Napisano 30 Lipca 2008 Mam małe pytanko, jak stroic rezonans werbla, bo zawsze od rezonansu się zaczyna, starac sie jak najwyzej, czy metoda prob i bledow bedzie najlepsza? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
olli Zgłoś Napisano 30 Lipca 2008 Mam małe pytanko, jak stroic rezonans werbla, bo zawsze od rezonansu się zaczyna, starac sie jak najwyzej, czy metoda prob i bledow bedzie najlepsza? Ja stroje maksymalnie mocno. Powiedziałbym nawet, że później mam problemy żeby poodkręcać śrubki jak chcę zmienić naciąg :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafałek Zgłoś Napisano 30 Lipca 2008 o to to ;) ale jak jest na maksa na strojny rezo, to jak glosniej sie odezwiesz, daje znac o sobie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bas Drum Zgłoś Napisano 8 Listopada 2008 Mam pytanie czy da sie wogole dobrze nstroic werbel 6 srobowy bo czytale ze te werble sa wogole nie do nastrojenie ze nawet po probie nastrojenia i tak nie bendzie brzmial . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nabashi Zgłoś Napisano 8 Listopada 2008 To czytałeś jakąś głupotę. To da się nastroić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anthrax Maniac Zgłoś Napisano 8 Listopada 2008 Dokładnie, totalna głupota, grałem na werblu Ever Playa z jednej z najniższych serii i na Evansie Genera Dry nie tracił stroju zbytnio, co więcej brzmiał całkiem przyzwoicie, był z drewna tak przy okazji :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brzoza Zgłoś Napisano 8 Listopada 2008 Czyli moj 13" masters nie da sie nastroic ? :] Na pewno jest ciezej, uzyskac dobre brzmienie, trzeba troche pokombinowac,ale pisanie ze sie nie da zakrawa pod heretyke. A tak troche abstrachujac - http://www.lastfm.pl/music/Glenn+Hughes - utwor ORION. Glenn Hughes i Chad Smith za bebnami. Co prawda w wersji internetowej nie brzmi to tak jak na plycie, nie mniej jednak w tym wlasnie utworze zabilo mnie totalnie brzmienie werbla. Zastanawiam sie czy Chad gral tam na sygnowanym przez siebie werblu, w co szczerze watpie. Nie mnie jednak jak ktos ma okazje posluchac w lepszej jakosci, polecam serdecznie, dla mnie osobiscie brzmienie bliskie idealu w muzyce rockowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piti54 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2008 ja miałem w szkole muzycznej nauczycielkie vo mnie nauczyła specjalnej techniki uderzania w werbel. troche slychac roznice na lepiej ale i tak za malo zeby ze slbych werbli cos wyciągnąć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NervGal Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2008 ja miałem w szkole muzycznej nauczycielkie vo mnie nauczyła specjalnej techniki uderzania w werbel.troche slychac roznice na lepiej ale i tak za malo zeby ze slbych werbli cos wyciągnąć Może wyjaśnij co to za 'specjalna technika'. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piti54 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2008 kurcze nie umiem tak dokaldnie wytlumaczyc,a więc to tak 1. unosimy troche przedramie (nie wiem jak sie nazywa ta część ręki do łokcia) :D 2. zginamy nadgarstek troche w dół 3. przy spadaniu przedramienia (tej częśći do łokci) prostujemy nadgarstek 4. lecz gdy pałka ostatecznie ma uderzyć w membrane znowu uginamy nadgarstek w dół 5. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem albo może ktoś żle zrozumiał (obie wersje prawdopodobne) jak już powiedziałem nie umiem dokładnie wytłumaczyć jest to cos podobnego techniki mullera (czy jakos tam sie pisze) pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NervGal Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2008 Czyli tak jakbyś strzelał batem. Imo to nie jest żadna specjalna technika ;p Ja tak sobie ćwiczę teraz jedynki, dwójki i paradille na padzie ósemkami w tempie 30bpm ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piti54 Zgłoś Napisano 28 Grudnia 2008 no niby tak ale werbel brzmi lepiej :D jeszcze do tego mozna dodac rim shot i fajnie brzmi(przynajmniej przy moim werblu) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
m.m Zgłoś Napisano 19 Lutego 2009 Witam. Ja mam taki problem: Kupiłem nowy zestaw greatsch'a Catalina Maple sumburst. Mam duże problemy z dźwiękiem werbla. Zmieniłem naciąg z greatscha na evansa g1(tylko gorny, dolny oryginalny gretsch'a). Werbel był strojony przez dobrego perkusiste, góra mocniej-naciąg jest sztywny, dół słabiej. Mimo to nadal są problemy Nieweim jak to określić ale brzmi on twardo, jest wytłumiony a szlest sprężyn jest słabo słyszalny, brak brzmienia ciepłego, miękkiego... Udeżając palcami w inne werble zauważyłem, że brzmią o wiele lepiej. Potwierdziło to także kilku perkusistów. Podciągnięcie lub popuszczenie dźwigni sprężyny niewile zmienia. Zmieniłem także spręzyny. I nic. Prosze o pomoc. Z góry dziękuje. Pozdrawiam PS: Jestem początkującym perkusistą i każda rada jest dla mnie cenna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo Zgłoś Napisano 19 Lutego 2009 Werbel był strojony przez dobrego perkusiste, góra mocniej-naciąg jest sztywny, dół słabiej. No to mu podziękuj. Zrób dokładnie odwrotnie. Napnij mocno naciąg rezonansowy a uderzany spuść. Po za tym nie spodziewaj sie po tym werblu cudów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bhaal Zgłoś Napisano 6 Kwietnia 2009 Dobra to teraz taka sprawa... miałem jeszcze do dzisiaj rezo naciągnięte dość mocno i mocno na napięte sprężyny, uderzany słabiej i nie za mocno, tak dość nisko. Od razu piszę, że werbel jest metalowy i naciąg uderzany (Remo Soundmaster,) był praktycznie pęknięty od połowy do krawędzi prawie, więc był poklejony taśmą i na dodatek między dwowa jego warstwami było powietrze :lol: Ale mimo to lepiej to dla mnie brzmiało niż teraz jak kupiłem nowego Evansa g2 coated. Teraz co prawda wygodniej się gra i jest głośniejszy i ma mocniejsze uderzenie, ale występuje dość mocny metaliczny dźwięk, czyli można uznać, że dopiero teraz oprócz naciągu i sprężyn zaczął się werbel odzywać. Tylko, że nie bardzo mi odpowiada to metaliczne brzmienie, dlatego proszę o rady jak go poustawiać, żeby miał jak najmniej tego metalicznego brzmienia i brzmiał nisko, wolę jak werbel trochę tak uderza, stuka (wali, że tak to określę) niż strzela. Najchętniej to bym się od razu przesiadł na drewniany, ale jakiś czas jeszcze muszę pograć na obecnym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GRzesi3k Zgłoś Napisano 7 Kwietnia 2009 No tamten naciąg jak był tak poklejony taśmą, od razu ta taśma tłumiła. Myślę, żebyś zainwestował sobie w Moongle, lub po prostu podkleił ładnie taśmą. :smile: No ale zresztą werbel metalowy, więc metaliczny przydźwięk rzecz normalne. Jednak żelki, czy taśma powinny coś zdziałać, spróbować nie zaszkodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bhaal Zgłoś Napisano 7 Kwietnia 2009 Już sobie poradziłem...przez noc naciąg chyba się rozciągnął (bo był nowy) i idzie już dobrać brzmienie jakie mi odpowiada, jak na taki werbel oczywiście ;] Dodałem do tego wycięty pierścień 3cm ze starego naciągu. Brzmi teraz dość znośnie, jedynie zaczęła buczeć sprężyna, ale to kupię nową maszynkę i coś się zaradzi, jeszcze może do tego jakiś porządny rezonans i Puresound Blasters (20 strun). Chyba, że polecacie co innego. Obecnie mam sprężynę dociśniętą klockami z drewna i działa to dość średnio. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mackowiak Zgłoś Napisano 7 Kwietnia 2009 Werbel był strojony przez dobrego perkusiste, góra mocniej-naciąg jest sztywny, dół słabiej. No to mu podziękuj. Zrób dokładnie odwrotnie. Napnij mocno naciąg rezonansowy a uderzany spuść. Po za tym nie spodziewaj sie po tym werblu cudów. a czy to nie kwestia gustu ? Ja próbowałem stroju uderzany dosc wysoko, rezonansowy bardzo wysoko - werbel nie był selektywny, strasznie buczały sprężeny, bez wytłumienia nie dało się grać. Dałem nieco niżej rezonansowy, a uderzany podkręciłem "na deseczkę" i brzmi sympatycznie :) Może to wina tego, że to werbel bardzo niskiej klasy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NervGal Zgłoś Napisano 7 Kwietnia 2009 wolę jak werbel trochę tak uderza, stuka (wali, że tak to określę) niż strzela. To powinieneś wybrać inny naciąg :) Jakiś z łatą i tłumikami bądź samą łatą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bhaal Zgłoś Napisano 7 Kwietnia 2009 A coated to nie jest z tłumikiem? W sumei to nie widzę tego tłumika, ale z opisu "Konfiguracja: Powlekany z pierścieniem tłumiącym" A z łatką to zrezygnowałem jak przeczytałem komentarz "Niestety wadą jest to że pałka \"siada\" gdy uderzymy w miejscu gdzie jest łatka" To podaj konkretne modele jakieś dobre dla mnie do niskiego stroju. Z początku myślałem o Remo Ambassador i Porerstroke 3 coated http://drumcenter.pl/product-pol-396-Remo-Powerstroke-3-Coated-14.html w sumie to teraz trochę żałuję, że nie wziąłem tego bo w tej skali co pokazali to bliżej mu do Tone: Dark Naczytałem się tutaj na forum o Evansach g2 jak je chwalą i jakoś wziąłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SUAFEG Zgłoś Napisano 8 Kwietnia 2009 Zmienić naciągi? Sprężyny?--->na jakie? Pytasz się o to już chyba 4 raz... We wcześniejszym twoim temacie (który wylądował w koszu) odpowiedziałem ci... Trzeba wymienić naciągi, bo na firmówkach się grać nie da... A na jakie naciagi? Tu musisz sam wybrać, więc polecam lekturę forum. A konkretniej tego działu :arrow: http://www.perkusja.org/viewforum.php?f=22 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NervGal Zgłoś Napisano 8 Kwietnia 2009 To podaj konkretne modele jakieś dobre dla mnie do niskiego stroju. Z początku myślałem o Remo Ambassador i Porerstroke 3 coated Remo Emperor X - mega masakrator, właśnie tak 'wali', mega wytłumiony, a na tej powierzchni bez łatki możesz uzyskać fajne ciepłe brzmienie (jak potrzebujesz). Myślę, że Ci będzie pasował, choć szczerze nie wiem, jak się zachowuje w niskim stroju, bo ja go naciągam na max, ale 'walnięcie' i tak jest na tej łatce. Pałka nie siada bardzo, może troszkę, ale na Evansie Power Center dużo bardziej mi siadała. Ambassador raczej w Twoim przypadku nie, bo wspominałeś, że masz werbel stalowy, a nie chcesz przydźwięku. Powerstroke nie miałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KPL Zgłoś Napisano 8 Kwietnia 2009 Wtrącę coś od siebie. Posiadam stalowy werbel Mapexa 14x6,5". Dzisiaj akurat bylem na salce i go stroiłem. Na początku używałem właśnie Remo Emperor X, bardzo wytrzymały naciąg, ale ja musiałem dosyć mocno w niego przyłoić żeby osiągnąć zamierzony efekt. Na dole mam Evansa Hazy 200 do tego Puresound blasters. Kupując naciągi na gary, kupiłem Ambassadora Coated na góre. Jestem z niego zadowolony, bo teraz werbel jest o wiele głośniejszy i ma więcej kopa. Przy okazji łatwiej mi jest zagrać jakieś ciche nutki. Owszem mam lekki przydźwięk, ale nie przeszkadza on bardzo. Poza tym przy graniu na całym zestawie jest on praktycznie niesłyszalny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach