Kinga95 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2011 Cześć wszystkim. Gram na perkusji od grudnia 2010-o roku. Od początku mam pałeczki Vatera zakupione przez mojego wujka. Jak rozróżnić jaki mam model i czym one się różnią? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vidi Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2011 Pałki różnią się grubością, długością i rodzajem główki. Nie będąc obeznanym z pałkami ciężko ci będzie określić model. Musiałabyś zmierzyć długość i szerokość, zamienić to na cale i porównać z danymi na stronie Vatera. Rodzaj główki też ci powinien pomóc w określeniu modelu. Z resztą... Na pałce powinno być napisane co to za model. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kinga95 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2011 w tym problem, że nie ma nazwy modelu dlatego zgłosiłam się po pomoc. ;) [ Dodano: 21-04-2011, 16:29 ] ok, już wiem. dzięki jeszcze raz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ghost Zgłoś Napisano 13 Lipca 2011 Ja niestety chyba będę musiał zakończyć swoją "współprace" z pałkami tej firmy ostatnio kolejny raz się zawiodłem, kupiłem trzy komplety pałek vater 5a los angeles (koszt 120 zł) W dwóch pierwszych kompletach jedna pałka z każdego była tak krzywa, że poczułem po kilku uderzeniach a jak puściłem po podłodze to się przeraziłem ;/ w trzecim komplecie pałki były proste, ale za to jedna była cięższa od drugiej i różnica była naprawdę wyczuwalna... (tak się nie da grać) Grałem pałami vic firth zildjian i nigdy mi się coś takiego nie trafiło, przerzuciłem się na vatery bo bardzo fajnie mi leżały i świetny feeling był no ale cóż... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 13 Lipca 2011 40zł za parę? Ale kantują... Kiedyś kupiłem zildjian 5b i rozwaliłem je po dwóch tygodniach. Zapewne były stare. Ani razu nie trafiłem na jakieś felerne sztuki z Vatera Kupuj pałki w sklepach które mają duży obrót i widzisz że "ubywają" w ciągu miesiąca. Wtedy masz pewność że trafisz na dobry towar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
head Zgłoś Napisano 14 Lipca 2011 Gram juz Vaterkami od 2 lat -jak wyzej,jeszcze zaden ''kwiatek'' mi sie nie trafił :) .Grałem Vickami,Pro-Markami ale zadne nie były tak wytrzymałe i nie zaoferowały takiego feelingu jak Vater(oczywiscie w moim odczuciu) ;) Btw,jakies 2 miechy kupowałem Vatery za 32zł,z tego co widze dalej po tyle stoja wiec nie wiem skad wy bierzecie te ceny.Jedynie Player's model poszły w góre. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BrokenDrums Zgłoś Napisano 27 Października 2011 Vater - myśle że to marzenie każdego perkusisty ;) pałeczki sie nie łamią, a mam je prawie rok;) Nie tylko vaterki są dość wytrzymałe, pro marki również o ile są wykonane z hickory, hikorowe good woody jednak łamią się po pół roku mocniejszego grania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doles Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 Ostatnio bardzo wkurzyłem się przed koncertem, bo kupiłem sobie Vatery 3A Fatback które świetnie mi leżały w dłoni i grało mi się nimi fantastycznie. Jednak pech chciał, że jedna z nylonowych główek po jakiejś godzinie grania próby przed koncertem dosłownie eksplodowała. Pałka nienaruszona, nie ma urwanej główki jak np przy Vic Firth'ach gdzie główka z nylonem ścinała się. Tutaj nylon rozpadł się na kilkanaście kawałków :/ Wkurzyłem się jak nic, teraz nie wiem co kupić. Chciałbym jeszcze raz te same ale boje się że efekt będzie podobny. A na stronie Vater tak gwarantował "niezniszczalność" nylonowych główek swoich produktów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lordmisior Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 Gram Vater-ami od długiego czasu, przeważnie model Los Angeles 5A nylon i nigdy, przenigdy nie miałem problemu z nylonowymi główkami. Nawet zadrasnięcia, nic, absolutnie nic. Myslę, że w Twoim przypadku, to wada fabryczna. Możliwe, że tworzywo użyte do "zalewania" końcówek, było nienajlepszej jakości, albo zawiódł proces technologiczny... Vater-y, to dobre pałki, wytrzymałe no i w dobrej cenie (w Ragtime we Wrocławiu po 28 zł) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doles Zgłoś Napisano 3 Listopada 2011 Też tak myślę, że albo zleżały model albo po prostu fabrycznie pechowy. Też kupiłem w ragtime we wrocławiu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 4 Listopada 2011 Jak wpadne do Polski to musze zrobic spory zapas steward copeland standard :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarem Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 Świetne pałki, gram 7A nylon. Też raz mi się przytrafiło, że główki eksplodowały ;P mimo wszystko uważam, że 1 na 50 par może być felerna. Zostawiłem sobie te nienaruszone pałki i jak połamałem kolejną parę przełożyłem główkę. Nic się nie marnuje ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dameis Zgłoś Napisano 12 Marca 2012 Kupiłem Vatery Hammer. MIAZGA. Bez główek jest moc :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszw2205 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2012 Dzisiaj odwiedziłem nowy sklep muzyczny "Werbel" w Ropczycach, dla nie wtajemniczonych województwo podkarpackie, powiat ropczycko-sędziszowski :) i ku mojemu zdziwieniu, mają tam kilka kompletów pałek Vater, nie przyglądałem się dokładnie jakie są to modele ale trochę mnie to zaskoczyło, że mają takie pałki:) no i myślę, że cena nie jest taka zła, z tego co widziałem to jakieś 36zł za parę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dameis Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2012 Pałki (tak mi się zdaje) Vater 5a są 2 razy bardziej zbite i wydają się twardsze i dużo cięższe niż np. VF lub pro marki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shalaq Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2012 To kwestia konkretnych modeli na jakie trafiłeś w sklepie. Jeśli jest kilka par, zawsze wybieraj tą, która ma najwyższy dźwięk - to najtwardsze i najbardziej wytrzymałe egzemplarze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doles Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2012 To kwestia konkretnych modeli na jakie trafiłeś w sklepie. Jeśli jest kilka par, zawsze wybieraj tą, która ma najwyższy dźwięk - to najtwardsze i najbardziej wytrzymałe egzemplarze. Takiej porady jeszcze nie słyszałem :) Muszę sobie to gdzieś zanotować, bo wkurzam się jak po miesiącu 30 zł idzie w błoto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dameis Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2012 To kwestia konkretnych modeli na jakie trafiłeś w sklepie. Jeśli jest kilka par, zawsze wybieraj tą, która ma najwyższy dźwięk - to najtwardsze i najbardziej wytrzymałe egzemplarze. Takiej porady jeszcze nie słyszałem :) Muszę sobie to gdzieś zanotować, bo wkurzam się jak po miesiącu 30 zł idzie w błoto. W błoto jak w błoto, ale miesiąc grałeś :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Carlos Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2012 Przede wszystkim palki nalezy kupowac w sklepach ktore sa popularne i gdzie jest duza rotacja palek, czeste dostawy. W jakims dziadowskim sklepie, ktory sprzedaje 1 pare na miesiac sa duze szanse ze sie trafi na przelezala pare dobrych palek wyprodukowanych 2 lata temu. I strzela po tygodniu grania, albo zaczna sie sypac. Ja tak trafilem na zildjiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doles Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 To kwestia konkretnych modeli na jakie trafiłeś w sklepie. Jeśli jest kilka par, zawsze wybieraj tą, która ma najwyższy dźwięk - to najtwardsze i najbardziej wytrzymałe egzemplarze. Takiej porady jeszcze nie słyszałem :) Muszę sobie to gdzieś zanotować, bo wkurzam się jak po miesiącu 30 zł idzie w błoto. W błoto jak w błoto, ale miesiąc grałeś :razz: No właśnie miesiąc to brzmii bardzo hucznie. Grałem nimi 3 x w tygodniu przez 4 tygodnie. Każda próba miała ok 4h, czyli pałki wytrzymały ok 48h. Wg mnie to bardzo mało. Gładki za 12 zł trwały niejednokrotnie dłużej. Nie ma bata, pałki perkusyjne powinny być dofinansowane przez państwo :P @shalaq propo tego dźwięku, należy to sprawdzić uderzając jedną pałką o drugą czy grając np na padzie w sklepie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the faceless 1 Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 Musiałeś chyba niedojadać z powodu tych 30zł. Bądźmy poważni, miesiąc łojenia drewnianymi kijaszkami m. in. po metalu - ile byście chcieli, żeby wytrzymywały? 10 lat? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dameis Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 Dla mnie samo pęknięcie pałki to jest pikuś. Bo mi jakoś często się nie łamią. Najgorsze jest jak ma się drewnianą główkę, i po 3 próbach idzie głowka. (odłamie się 1/3 lub połowa -_- ). Dla mnie taka pałka jest już do totalnego dupska, bo niby nie obita, a soundu nie ma, na blachach to już nie mówię. No i balans nie ten. Nylon Ave. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the faceless 1 Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 Pęknięta główka = błyskawiczne kratery. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
head Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 Musiałeś chyba niedojadać z powodu tych 30zł.Bądźmy poważni, miesiąc łojenia drewnianymi kijaszkami m. in. po metalu - ile byście chcieli, żeby wytrzymywały? 10 lat? Mi Vatery trzymaja sie 2/3 miechy spokojnie,potem juz leci główka i reszta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BrokenDrums Zgłoś Napisano 2 Maja 2012 A ja mam Vater Eternal Black które trzymają mi już rok ;) główka drewniana, rozmiar 5B, nie powiem nawet mocno nawalam, ale one są niezniszczalne niczym Aheady ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach