bębny akrylowe

[F.U.]

zrobili kiedyś kilka zestawów

 

no do obróbki jakiegoś materiału potrzebne są metody, doświadczenie, bla bla... nie wątpię w pana G. aczkolwiek uważam, że zrobienie paru zestawów to za mało, żeby można było mówić o tym czy akryl ma rację bytu czy też nie.

[Seth]

uważam, że zrobienie paru zestawów to za mało, żeby można było mówić o tym czy akryl ma rację bytu czy też nie

Ale co ma piernik do wiatraka? On powiedział, że nie będzie robić akryli, bo nie brzmią, a nie dlatego, że nie umie ich zrobić. Sądzę, że gdyby takiemu Goodowi naprawdę zależało na stworzeniu dobrego akryla, to by go zrobił, metodą prób i błędów oraz ucząc się na poprzednich niepowodzeniach. Wystarczy spojrzeć na dorobek jego doświadczenia.

 

P.S. Fragment wywiadu z JG na temat akryli:

- Wyobrażałeś sobie kiedyś świat bez drzew?

 

- O Boże! Nie! Wielu perkusistów chce, by zrobić im bębny akrylowe. Nie wiem, jak to wyrazić w odpowiedni sposób, ale mogą "kiss my ass"⌠Ponieważ nigdy tego nie będę robić.

 

- Dlaczego?

 

- Ponieważ brzmiały kiepsko w latach 70-tych i brzmią tak samo kiepsko dziś (śmiech). Opowiem ci pewną historię. Zrobiłem zestaw dla Tommyâego Lee, ponieważ chciał wykorzystać w nim jakieś tam świetlne bajery. Zrobiłem mu je, po czym wylądował z tymi bębnami na okładce jakiegoś magazynu perkusyjnego. Po jakimś czasie Zildjian zgłosił się do mnie, by zrobić im coś takiego na ich stoisko, na targi. To było dobrych parę lat temu. Moi sprzedawcy z fi rmy stali cały dzień na stoisku i ściskając ręce ludziom mówili uprzejmie, że nie, nie robimy takiego sprzętu. Zrobiłem akurat te zestawy plus jeden dla Thomasa Pridgena. Zrobiłem w sumie trzy takie komplety i każdy z nich połamał się, i popękał.

 

- Szczególnie przy stylu gry Tommyâego Lee...

 

- No tak, kiedy nimi rzuca to tym bardziej. Najbardziej smutne jest to, że nawet jak zrobisz bębny niedrewniane i jesteś fanem np. Tommyâego Lee, stoisz na publice wiedząc o tym, że on je triggeruje, bo zwyczajnie nie brzmią dobrze. Chcę robić rzeczy, które brzmią dobrze. Wracając do wcześniejszego pytania, nie, absolutnie nie potrafi ę sobie wyobrazić świata bez drzew (śmiech).

 

Źródło.

[Pinokio]

I to jest wizja Pana Johna Gooda.

 

A jak to mawiał Marszałek Piłsudski : "Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją".

 

A ja.... Ja sobie kiedyś kupię, w tajemnicy przed żoną (sic :) ), zestaw akryli. :biggrin:

[striker]

Tak jak większość wspomniała akryl nie jest ani lepszy ani gorszy chociaż u nas takie zestawy są mało popularne, spójrzmy nawet na forum na parę tyś użytkowników akrylowych setów jest dosłownie kilka.

[Bębniarek]

A ja.... Ja sobie kiedyś kupię, w tajemnicy przed żoną (sic :) ), zestaw akryli. :biggrin:

 

Powiedz żonie że to przecież plastik , więc nie może to dużo kosztować :)

[maniek1428]

pod pewnym wzgledem wymagają mniejszego dbania o sprzet :) akryl nie pracuje drewno od wilgotnosci powietrza- niestety pracuje

 

Ręce opadają, jak słyszę takie pieprzoty.

Wiesz co to jest liniowość materiału ?

 

Jak się dowiesz, to możesz mnie zripostować. :doubt:

 

wiem ;/ ale to nie zmienia faktu ze drewno to material naturalny

[tutkaprof]

pod pewnym wzgledem wymagają mniejszego dbania o sprzet :) akryl nie pracuje drewno od wilgotnosci powietrza- niestety pracuje

 

Ręce opadają, jak słyszę takie pieprzoty.

Wiesz co to jest liniowość materiału ?

 

Jak się dowiesz, to możesz mnie zripostować. :doubt:

 

wiem ;/ ale to nie zmienia faktu ze drewno to material naturalny

 

Może w przypadku bębnów klepkowych tak, ale przy obecnej technologii sklejkowej to raczej jest materiał kompozytowy, nasycony pod ciśnieniem wypełniaczami i klejem.

[shalaq]

Ale co ma piernik do wiatraka? On powiedział, że nie będzie robić akryli, bo nie brzmią, a nie dlatego, że nie umie ich zrobić. Sądzę, że gdyby takiemu Goodowi naprawdę zależało na stworzeniu dobrego akryla, to by go zrobił, metodą prób i błędów oraz ucząc się na poprzednich niepowodzeniach. Wystarczy spojrzeć na dorobek jego doświadczenia.

 

Przyuważ, że Good jest specjalistą i znawcą drewna przede wszystkim. Wyraża on jedynie swoje zdanie. Poza tym głupio mówić pozytywnie o akrylu, kiedy firma całą działalność opiera na totalnej manipulacji drewnem. Prawda jest taka, że jeden materiał nie zabrzmi jak drugi i kropka, choćby "srały skały."

 

BTW skoro się rozleciały, to nie umie ich zrobić. Mówienie o kruchości materiału w kontekście "rzucania bębnami na scenie" jest niedorzeczne.

[Bębniarek]

BTW skoro się rozleciały, to nie umie ich zrobić. Mówienie o kruchości materiału w kontekście "rzucania bębnami na scenie" jest niedorzeczne.

 

Otóż to , mój Ludwig jest 74r. dalszy komentarz chyba zbędny.

[vidi]

No tak, masz rację, powiedziałem tylko, że nie robi akryli, bo nie chce, a nie dlatego, że nie umie, bo gdyby chciał, to by się nauczył. :)

W tym zdaniu sobie zaprzeczyłeś. ;)

Skoro umie, to po co miałby się uczyć? ;). Prawda jest taka, że nie umie zrobić dobrego akryla, ale być może by się nauczył.

[Bębniarek]

Prawda jest taka, że nie umie zrobić dobrego akryla, ale być może by się nauczył.

 

To tak jak ja :)

[maksLG1]

fajnie mrugają :biggrin: (te w linku)

[jedrula1]

Nie wiem czy wiecie, ale IMHO jeden z lepszych perkusistów w polsce Łukasz Dmochewicz (tak, tak, ten z "tak to leciało") zamienił bodajże Mastersa (jak siei myle na czym wcześniej grał to mnie poprawcie) na akryl RCI:) Wygląda to bardzo, bardzo ładnie:D

 

[ Dodano: 18-04-2011, 20:48 ]

Nie wiem czy wiecie, ale IMHO jeden z lepszych perkusistów w polsce Łukasz Dmochewicz (tak, tak, ten z "tak to leciało") zamienił bodajże Mastersa (jak siei myle na czym wcześniej grał to mnie poprawcie) na akryl RCI:) Wygląda to bardzo, bardzo ładnie:D

[Bębniarek]

Akryl w pracy :)

 

[F.U.]

i moje 3 grosze...

 

[Carlos]

i moje 3 grosze...

 

Obrazek

Fajne plakaty na scianie... Stewart Copeland rozumiem... ale Doda ? :badgrin:

[F.U.]

ano i feel.

[kuntakinta]

Mam drewno, ale czaję się na akryl :) może już niebawem ;) Ps. Żony tak łatwo nie oszukasz one często robią akryle na paznoćkach i wiedzą ile to kosztuje :badgrin:

[Gość Ari]

Mam drewno, ale czaję się na akryl :) może już niebawem ;) Ps. Żony tak łatwo nie oszukasz one często robią akryle na paznoćkach i wiedzą ile to kosztuje :badgrin:

 

Dlatego należy używac określenia "plastik" :cool: Wtedy brzmi to tandetnie i tanio :D

 

Akryl świetna rzecz. W przyszłym roku za nieduże pieniądze sprowadzę sobie cały secik z USA :)

[groundcontrol]

Hej!

 

Panie, Panowie

 

ale technologia akrylowa poszla do przodu ostatnimi czasy? Pytam, bowiem jest faktem,ze akryle z lat 70" czy to Ludwiga czy Sonora (a zatem technologicznie owczesnie bardzo zaawansowanych producentow) niestety w pewnej liczbie przypadkow ulegaly uszkodzeniom (bynajmniej nie z powodu upadkow, uderzen itd.) - peknieciom poszycia akrylowego. Musze to przyznac nawet w stosunku do Sonora, o ktorym rzadko kiedy co zlego powiem:-)

 

Pozdrawiam

[Bębniarek]

Z tego co wiem , nic do przodu nie poszło , pękają nawet nowe , ale tak samo jak i drewniane korpusy , mój Vista jest z 74 i nie ma żadnego pęknięcia , z tego co czytałem mimo wszystko jeżeli ktoś używa akryli to jednak tych z minionych lat.

Może to moda a może faktycznie coś w tym jest ... nie wiem, ja tam wolę te starsze instrumenty , po prostu mają to coś i brzmią nieziemsko.

[sanchezzo]

Nigdy nie zrozumie przyjemności "walenia" w Plastik....

Jest jakieś "coś" w akrylach, ni to wiadro ni wydra a wydaje dzwięk...

 

Przyjemność z użytkowania powyższego wynalazku jest porównywalna z igraszkami z gumi-lalą, gdy obok mamy kobietę z krwi i kości (z drewna :P). Ale każdy ma jakiegoś swojego konika, czasami plastikowego :P

[Bębniarek]

Jak często grywasz na bębnach akrylowych ?

[sanchezzo]

Nie będe kłamał że często, miałem kilka z nimi kontaktów ,które nie należały do pozytywnych, a wiesz liczy się pierwsze wrażenie ;) Pozatym mleko wolę z butelki, kobiety wolę naturalne (nie plastikowe ani akrylowe ) od takie moje zboczenia ;)

[Bębniarek]

No ok , w takim razie rozumiem że używasz naturalnych naciągów ze skóry a nie jakiś tam plastików ? :)